Roman Wójcicki ujawnia, dlaczego Polska nie awansowała do finału mistrzostw świata

— Nie wiadomo, jak skończyłby się dla nas mundial w Hiszpanii. Byliśmy tak silni, iż mogliśmy pokonać Włochów w półfinale. Przegraliśmy 0:2 nie dlatego, iż nie grali pauzujący za kartki Zbyszek Boniek i skonfliktowany z trenerem Andrzej Szarmach. choćby bez nich byśmy wgrali, gdyby nie… brak snu i wynikające z tego powodu potworne zmęczenie – opowiada "Faktowi" Roman Wójcicki, obrońca Widzewa i uczestnik aż trzech mundiali, w 1978, 1982 i w 1986 r.