Nowe informacje ws. Arkadiusza Milika! To może być hit

1 dzień temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Kacper Pempel


Wciąż nie jest przesądzone, czy Arkadiusz Milik będzie zawodnikiem Juventusu w przyszłym sezonie. Co prawda Polak chce zostać w Turynie, natomiast wciąż cieszy się zainteresowaniem innych klubów. Jeden z tureckich dziennikarzy podaje, iż chętnie Milika u siebie widziałby 16-krotny mistrz tego kraju. Miało już dojść do kontaktu z menedżerami Polaka, by zbliżyć się do wykonania tego transferu. Juventus już wcześniej wycenił Milika na konkretną kwotę.
Arkadiusz Milik nie ma za sobą udanego sezonu w barwach Juventusu. Polak strzelił osiem goli i zanotował jedną asystę w 36 meczach, ale trafił tylko cztery razy w lidze włoskiej. Mimo to Milik otrzymał powołanie na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski, natomiast z powodu kontuzji łąkotki nie znalazł się w kadrze na Euro 2024. "Nie można w żaden sposób się na kontuzje przygotować" - przekazał Milik w oświadczeniu skierowanym do kibiców biało-czerwonych.
REKLAMA


Zobacz wideo Co dalej z Lewandowskim? "To brzmi jak kiepski żart"


Czytaj także:


Zalewski ucisza plotki. W takim towarzystwie spędza wakacje


Wciąż też nie wiadomo, jak będzie wyglądała klubowa przyszłość Milika. Co prawda z Juventusu odchodzi jeden z jego konkurentów, Moise Kean (trafi do Fiorentiny - red.), to wciąż w mediach pojawiają się plotki nt. przyszłości Polaka. - Chcę zostać w Juventusie. Mam jeszcze dwa lata kontraktu. Nigdzie się nie wybieram. Zdaję sobie sprawę, iż Juventus to wielki klub, który szuka nowych piłkarzy. Miałem wiele dobrych momentów w tym sezonie i czekam na kolejny. W Juventusie - opowiadał Milik w wywiadzie dla portalu WP SportoweFakty.
Do tej pory media pisały o transferze Milika w kontekście takich drużyn, jak Parma Calcio czy OGC Nice. Sam napastnik mówił otwarcie w jednym z wywiadów, iż jeżeli już miałby gdzieś trafić, to chciałby zagrać na poziomie Premier League. Teraz pojawiają się nowe doniesienia ws. Milika.
Kolejny polski napastnik w Turcji? Besiktas chce Arkadiusza Milika
Turecki dziennikarz Kartal Yigit poinformował na portalu X, iż Milik znalazł się na liście życzeń tureckiego Besiktasu. Klub ze Stambułu miał już kontaktować się z menedżerami Milika ws. ewentualnego transferu. Na razie wygląda na to, iż sam Juventus nie chce sprzedawać Milika, natomiast transfer napastnika jest absolutnym priorytetem Besiktasu po tym, jak nowym trenerem tego zespołu niedawno został Giovanni van Bronckhorst. Milik jest wyceniany przez Juventus na około osiem mln euro.
Pierwsze plotki o możliwym transferze Milika do Besiktasu zaczęły się pojawiać już na początku czerwca, a tamtejsze media określali Polaka "gwiazdorskim napastnikiem". Besiktas miał choćby wysłać ofertę Juventusowi w wysokości pięciu mln euro.


Czytaj także:


Sceny. Tak Gruzini zachowali się po odpadnięciu z Euro 2024! Pięknie


w tej chwili Besiktas ma czterech napastników w kadrze. Są to Semih Kilicsoy, Mustafa Hekimoglu (obaj Turcja), Jackson Muleka (DR Kongo) oraz Vincent Aboubakar (Kamerun). Warto dodać, iż Besiktas zakończył poprzedni sezon na szóstym miejscu, ale ze względu na wygranie Pucharu Turcji zagra w eliminacjach do Ligi Europy.
Gdyby Milik zdecydował się na transfer do Turcji, to byłby tam drugim polskim napastnikiem w okresie 24/25. W lidze tureckiej gra już Krzysztof Piątek, który w poprzednim sezonie w barwach Basaksehiru strzelił 17 goli w 36 meczach.
Idź do oryginalnego materiału