Robert Lewandowski wygwizdany. Wojciech Szczęsny obudził demony

1 miesiąc temu
Gwizdy przy każdym kontakcie z piłką Roberta Lewandowskiego w Dortmundzie paradoksalnie nie świadczyły o nim źle. W decybelach mierzona była jego wielkość.
Idź do oryginalnego materiału