Robert Lewandowski potrzebował chwili. Ale to Wojciech Szczęsny skradł show
Zdjęcie: Robert Lewandowski potrzebował chwili. Ale to Wojciech Szczęsny skradł show
Robert Lewandowski kapitalnie wyskoczył do główki i potrzebował zaledwie dziewięciu minut, by po wejściu na boisku zdobyć bramkę. Wojciech Szczęsny nie miał wiele pracy, ale popisał się jednym efektownym zagraniem, czym skradł całe show w meczu z Osasuną. I nie chodzi o żadną paradę. ]]>