Hunters PSŻ Poznań pokonał Autona Unię Tarnów w pierwszym meczu fazy play-down. Oznacza to, iż ,,Skorpionom” brakuje jednego zwycięstwa na własnym torze, aby zapewnić sobie utrzymanie w Metalkas 2. Ekstralidze. Choć spotkanie w Tarnowie padło łupem drużyny z Poznania, to nie poszło tak gładko, jak większość osób zakładała. Po ogromnej przegranej na własnym terenie z Fogo Unią Leszno Autona Unia Tarnów nie miała dobrej reputacji, wchodząc w fazę play-down. Jednak udowodnili, iż są w stanie się postawić. Być może udałoby im się wygrać to spotkanie, gdyby nie cichy bohater z Niemiec. Jednym z ważniejszych elementów poznańskiej układanki był Norick Blödorn.
Norick Blödorn w miejsce Szlauderbacha?
Norick Blödorn wystartował w Tarnowie trzy razy. W trzech startach zdobył osiem punktów z bonusem. Tego dnia Niemiec nie przegrał pojedynku z żadnym rywalem. Choć spotkanie Norick zaczynał pod numerem osiem jako rezerwowy. Jednak dwie zerówki Szymona Szlauderbacha zmusiły Eryka Jóźwiaka do dokonania zmian. Zmiany te okazały się najważniejsze do wygrania spotkania w Tarnowie. Gdyby nie solidne punkty młodego talentu to Autona Unia Tarnów prawdopodobnie wygrałaby spotkanie na własnym obiekcie i do Poznania jechaliby bronić wyniku.
Skłania to do refleksji, czy nie dać szansy Blödornowi w rewanżu już od pierwszego biegu. Oczywiście Szaluderbach nie jest złym wyborem na papierze. Choć na ten moment jego średnia w Metalkas 2. Ekstralidze wynosi 1.268 pkt/bieg. Pod tym względem Norick może pochwalić się średnią 1.544 pkt/bieg. Oczywiście Niemiec musiałby zacząć spotkanie pod numerem osiem. Ponieważ oprócz Szymona Szlauderbacha, jedynym Polakiem w formacji zespołu Hunters PSŻ Poznań jest Bartosz Smektała. Regulamin wymaga minimum dwóch Polaków na pozycjach seniorskich w składzie meczowym. Dlatego jedyną opcją jest wpuszczanie Blödorna spod ósemki za Szlauderbacha. Jednak pozostaje kwestia tego, czy wystawiać go na pierwszy ogień? Czy dać szansę wychowankowi Unii Leszno?
PSŻ Poznań nie może opuszczać gardy
W meczu domowym przeciwko Tarnowskiej Unii w rundzie zasadniczej Szlauderbach zdobył siedem punktów czterech startach. Natomiast w tym samym meczu Blödorn zdobył dwanaście punktów w czterech startach. Zatem statystyki mówią, iż postawienie na młody talent wydaje się, być lepszą opcją. Jednak ostatecznie decyzja ta nie powinna mieć ogromnego znaczenia. Hunters PSŻ Poznań jest zdecydowanym faworytem w nadchodzącym spotkaniu. Tylko i wyłącznie wyczyn graniczący z cudem sprawi, iż Autona Unia Tarnów wygra na wyjeździe w Poznaniu i zapewni sobie utrzymanie. Jednak jeżeli Poznań chce dmuchać na zimne, to stawianie na Blödorna od początku wydaje się bardzo dobrym pomysłem.
