Reprezentant Polski może wrócić do Europy. Ma dwie opcje

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Karol Świderski od jakiegoś czasu myśli o powrocie do Europy. Zawodnik Charlotte miał już jedną nieudaną próbę, ale się nie sparzył. W ostatnim czasie pojawiło się sporo informacji, iż Polak może niedługo ponownie wrócić na Stary Kontynent. Zdaniem greckich mediów jeden z lokalnych klubów jest zainteresowany jego usługami.
Karol Świderski na szerokie wody wypłynął z Jagiellonii Białystok, w której występował w latach 2014 - 2019. Później zdecydował się na transfer do PAOK-u Saloniki, gdzie został dostrzeżony i po raz pierwszy powołany do reprezentacji Polski.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki o obrazkach w mediach z szatni piłkarskiej: To wszystko jest tak udawane i klejone


Nieudany powrót Świderskiego do Europy
Trzy lata w Grecji sprawiły, iż polski napastnik był gotowy na kolejne wyzwania, ale swojej kariery nie kontynuował w Europie, tylko przeniósł się do MLS, do drużyny Charlotte. W wywiadach napastnik nie ukrywał, iż chciałby wrócić do Europy. Udało mu się to, ale tylko na pół roku, kiedy został wypożyczony do Hellasu Verona. Przygoda z Serie A nie była do końca udana i reprezentant Polski wrócił do Stanów Zjednoczonych.


- Zawodnicy zawsze przenoszą się do lepszych lig, czasami do lepszych drużyn. Zawsze tak było i zawsze tak będzie. Próbowałem. Byłem we Włoszech, w jednej z najlepszych lig w Europie. Ale teraz jestem z powrotem i nie myślę o wyjeździe. Może ostatnie pół roku nie było dla mnie najlepsze. Miałem kilka drobnych kontuzji, ale teraz wróciłem. Czuję się dobrze. Jestem gotowy, aby ponownie pokazać swoją jakość - mówił Karol Świderski po powrocie do Charlotte.
Karol Świderski na celowniku europejskich klubów
Tuż przed startem zimowego okienka transferowego zaczęły się pojawiać doniesienia dotyczące przyszłości Karola Świderskiego. Zdaniem włoskiego dziennikarz Gianluki Di Marzio Polak może wrócić do Włoch, a chętni na jego usługi mają być włodarze Hellasu Verona.


Jak się okazuje, to nie jest jedyny klub zainteresowany reprezentantem Polski. Serwis gazzetta.gr poinformował, iż o Biało-Czerwonego pytało już kilka europejskich drużyn, a 27-latek ma być także na celowniku Panathinaikosu Ateny. Zdaniem Greków, Charlotte oczekuje za napastnika 3 mln euro.


Zobacz też: Wichniarek wprost o tym, co się dzieje w kadrze. "Nie widzę dla niego miejsca"
W Panathinaikosie na co dzień występuje inny reprezentant Polski - Bartłomiej Drągowski, który swoją przygodę z dorosłą piłką również rozpoczynał w Jagiellonii Białystok. Najpierw 27-latek przeniósł się do Grecji na roczne wypożyczenie ze Spezii Calcio, a następnie w lipcu 2024 roku trafił tam na stałe.
Idź do oryginalnego materiału