Jakub Kamiński dał bardzo dobrą zmianę w spotkaniu z Litwą, a przeciwko Malcie był jednym z wyróżniających się zawodników i jako jeden z niewielu kadrowiczów wyjeżdża ze zgrupowania reprezentacji Polski jako zwycięzca. - Pewność siebie mi się zwiększy, zabieram te minuty do klubu - przyznał pomocnik Vfl Wolfsburg, który w pewnym momencie mógł się czuć trochę zakłopotany.