Reprezentanci Polski zadzwonili do Lewandowskiego. Jasny przekaz

3 godzin temu
- Wczoraj rozmawiałem z kilkoma reprezentantami. Zadzwonili do mnie na gorąco. Byli zszokowani. I pytali, czy nie zmienię decyzji - powiedział w rozmowie z dziennikarzem WP SportoweFakty Dariuszem Faronem Robert Lewandowski. Napastnik FC Barcelony odniósł się do zarzutów, jakoby zespół murem stanął za decyzją Michała Probierza o przekazaniu opaski kapitańskiej Piotrowi Zielińskiemu.
Stosunków pomiędzy Lewandowskim i Probierzem nie można nazwać innym słowem, niż wojna. Obaj panowie do tej pory, delikatnie rzecz ujmując, za sobą nie przepadali, ale wszystko eskalowało w niedzielę, gdy selekcjoner zdecydował się na odebranie opaski kapitana kadry piłkarzowi FC Barcelony. W efekcie ten wydał krótkie oświadczenie. Napisał w nim, iż dopóki Probierz będzie odpowiadał za prowadzenie kadry, on w niej nie zagra.


REKLAMA


Zobacz wideo Tak kibice reprezentacji Polski żegnają Kamila Grosickiego i oceniają decyzję Lewandowskiego


Lewandowski odpiera ataki, opisał reakcję kolegów. "Było im przykro"
W rozmowie z Dariuszem Faronem z WP SportoweFakty, 36-latek postanowił odpowiedzieć między innymi na krążącą w mediach opinię, jakoby wszyscy reprezentanci poparli decyzję Probierza o zmianie kapitana. Tę pogłoskę dodatkowo podsycił wpis Kamila Glika. Były reprezentant Polski na X wyraził aprobatę wobec tej zmiany, co mogło sugerować negatywne podejście reszty grupy do Lewandowskiego.


- Wczoraj rozmawiałem z kilkoma reprezentantami. Zadzwonili do mnie na gorąco. Byli zszokowani. I pytali, czy nie zmienię decyzji. Wręcz mówili, iż być może kiedy się z tym wszystkim prześpię, spojrzę na to inaczej. Było im przykro. Fajnie, iż wykonali taki gest - powiedział Lewandowski.


Na pytanie dziennikarza, czy z szatni docierały do niego sygnały, iż innym kadrowiczom nie podobała się postawa Lewandowskiego, były kapitan odparł: - Nie. Oczywiście mamy grupę 25 osób. Nie oszukujmy się, nie działa to tak, iż wszyscy są ze sobą bardzo blisko. Natomiast nigdy nie odczułem, iż reprezentacja ma problem z tym, iż otwarcie mówię, co myślę. Teraz pojawi się dużo spekulacji i domysłów, różnych teorii. Można się tego było spodziewać.
W poniedziałek o godzinie 15:15 zaplanowana jest konferencja prasowa Michała Probierza. Selekcjoner reprezentacji Polski prawdopodobnie odniesie się na niej do zarzutów, które stawia mu Lewandowski, a także opowie dziennikarzom swoją wersję wydarzeń.
Idź do oryginalnego materiału