Chelsea to w tej chwili zespół, który warto oglądać, zarówno w kraju, jak i za granicą.
Nawet gdy udajesz się aż do Kazachstanu na nietypowo wczesny mecz w Lidze Konferencyjnej UEFA na wyjeździe do Astany na mrozie, nadchodzą najważniejsze momenty.
Marc Guiu, 18-letni Hiszpan, który rozpoczął mecz w ramach rotacji składu Enzo Mareski, otworzył wynik w nonszalancki sposób po niespełna 14 minutach na zegarze.
Docinając z prawej strony, jego mowa ciała sprzedała obronie manekina, gdy sam od niechcenia umieścił piłkę w bliższym słupku, zamiast dać koledze z drużyny proste podanie.
Prosty styl i duma, które pokazywał, zachwyciły choćby głównego trenera Marescę reaguje jak reszta z nas.
Taka reakcja Maresca na pierwsze uderzenie Marca Guiu
Co za gol! #CFC pic.twitter.com/1nWXBeP7CO
— Po prostu Chelsea (@Just_chelseafc) 12 grudnia 2024 r
Trudno nam to zakładać, ale istnieje niewielka szansa, iż Maresca namawiał swojego napastnika do wykonania zwykłego podania z asystą w takiej sytuacji, zanim zdał sobie sprawę, iż nie musiał tego robić.
Tak czy inaczej, był pod wyraźnym wrażeniem zakończenia!
Pięć minut później Guiu ponownie strzelił gola i po pierwszej połowie było 2:0, choć okaże się, czy utrzyma drugą bramkę, czy też zostanie ona uznana za samobójczą. Wszystkie szczegóły dotyczące gry znajdziesz tutaj.