Radwańska przegrywała już 0:6, 0:2. Cudowny powrót i niespodziewany triumf Polki

olimpiada.interia.pl 2 godzin temu

Dobiegła końca rywalizacja w pierwszej rundzie ITF W75 w Lesznie. W ostatnim meczu dnia na korcie numer 1 pojawiła się Urszula Radwańska. Polka zmierzyła się z Chorwatką - Luciją Cirić Bagarić. Zawodniczka z Bałkanów plasuje się aż 280 pozycji wyżej w rankingu WTA. Przez długi czas dało się zauważyć tę różnicę także w środowym starciu, bowiem 21-latka prowadziła już 6:0, 2:0. Mimo to doświadczona Polka zdołała odwrócić losy pojedynku i ostatecznie to siostra Agnieszki niespodziewanie triumfowała 0:6, 7:5, 6:1.


Idź do oryginalnego materiału