PZPN rusza na pomoc powodzianom. Konkretne wsparcie dla klubów

Zdjęcie: Cezary Kulesza Źródło: Shutterstock / Mikołaj Barbanell


PZPN był jedna z pierwszych dużych organizacji, która przekazała wsparcie powodzianom. Teraz prezes Cezary Kulesza deklaruje konkretną pomoc dla klubów. Padła kwota.


Południowa Polska cały czas walczy z powodziami. Podczas gdy mieszkańcy na terenach między innymi Kotliny Kłodzkiej szacują skalę zniszczej i rozpoczynają porządki, na Dolnym Śląsku szykują się dopiero na wielką wodę. Z całego kraju na wszystkie zniszczone tereny nadchodzi wielka pomoc – zarówno rzeczowa, jak i finansowa.


PZPN podaje pomocną dłoń klubom dotkniętym powodzią


Sport nie jest największym priorytetem po powodzi, choć z pewnością i poprzez tę gałąź życia dociera pomoc. Kluby siatkarskie mocno zareagowały na sytuację w Nysie, gdzie siedzibę ma tamtejsza PSG Stal. Widok byłych reprezentantów Polski Roberta Prygla i Daniela Plińskiego pomagających w umocnieniu wału zaimponował fanom volleya. Projekt Warszawa i inne kluby organizowały zbiórkę na pomoc ludziom na dotkniętych terenach.


W sferze piłkarskiej chce pomagać Polski Związek Piłki Nożnej. Federacja już w pierwszych dniach po dużych zniszczeniach przekazała 200 tysięcy złotych na pomoc powodzianom. Teraz Cezary Kulesza zapowiedział krok w kierunku poprawy sytuacji drużyn na terenach dotkniętych żywiołem. Na Twitterze zapowiedział przekazanie wraz z prezesami wojewódzkich związków 1,75 miliona złotych na pomoc poszkodowanym klubom piłkarskim.


„W tych trudnych chwilach najważniejsza jest solidarność. Deklaruję, iż żaden poszkodowany przez powódź klub nie zostanie bez pomocy. Wspólnie z prezesami wojewódzkich związków zdecydowaliśmy o przekazaniu 1,75 mln zł na pomoc dla klubów, które zostały poszkodowane przez powódź. Hasło „Łączy nas piłka” to coś więcej niż słowa!” – napisał Kulesza na Twitterze.


Cezary Kulesza chce pomóc dotkniętym w wyniku powodzi


Wpis Cezarego Kuleszy zebrał zarówno pochwały, jak i docinki ze strony kibiców. Jedni doceniają gest związku inni mówią o marginalnej kwocie w morzu potrzeb.