Pululu rozchwytywany po znakomitym sezonie. Czołowy włoski klub chce gwiazdę Jagiellonii

1 dzień temu
Fot. Paweł Jerzmanowski

Jagiellonia Białystok przystąpi do kolejnego sezonu z bardzo dużymi zmianami w kadrze. Według informacji Laerte Salviniego z „Corriere dello Sport” Port, jeden z czołowych włoskich klubów interesuje się Afimico Pululu.

Miniony sezon w wykonaniu snajpera Jagiellonii był wybitny. Ma za sobą bardzo udany sezon w ramach Ligi Konferencji, gdzie zdobył 8 bramek, co sprawiło, iż został królem strzelców tych rozgrywek. W PKO BP Ekstraklasie również stanowił bardzo dobry i pewny punkt swojego zespołu (10 bramek i 1 asysta w 31 meczach), stąd też już od dłuższego czasu mówi się o możliwym odejściu reprezentanta Demokratycznej Republiki Konga z klubu.

Zainteresowanie nimi jest bardzo duże i cały czas do białostockiego klubu spływają kolejne oferty. Zdaniem włoskich mediów, piłkarz znalazł się na radarze Lazio Rzym.

Rzymska ekipa w minionym sezonie zajęła dopiero siódme miejsce i nie zagra przez to w europejskich pucharach. Na pewno taki wynik nie jest tym, czego oczekiwali zarówno kibice, jak i władze tego klubu. Wcześniej również grali w Lidze Europy, gdzie ich potyczka skończyła się na fazie ćwierćfinału (odpadli w dwumeczu z Bodo/Glimt). Teraz, w związku z przyjściem Maurizio Sarriego do tego klubu, mają zostać przeprowadzone gruntowne zmiany w kadrze. Stąd też właśnie pojawiło się zainteresowanie usługami napastnika Jagiellonii Białystok, którego kontrakt kończy się latem przyszłego roku.

Według informacji TVP Sport usługami Pululu zainteresowany jest także Besiktas oraz zespoły z Ameryki Północnej. Nie wiadomo też ile sama Jagiellonia zażyczy sobie za swojego zawodnika. Transfermarkt wycenia go na 5 milionów euro i jeszcze zimą na tyle liczyła Jagiellonia. Wiosna w wykonaniu kongijskiego napastnika była słabsza i może to spowodować obniżenie oczekiwań finansowych „Jagi”

To kolejny piłkarz, który może opuścić drużynę mistrzów Polski z sezonu 2023/24. Klub już ogłosił, iż wypożyczenia Joao Moutinho, Darko Churlinova, Enzo Ebosse czy Ediego Semedo nie zostaną przedłużone. Z Jagiellonią rozstali się także Michal Sacek oraz Kristoffer Hansen, a do Górnika Zabrze odszedł Jarosław Kubicki. Cały czas nie wiadomo także co z przyszłością Sławomira Abramowicza oraz Mateusza Skrzypczaka w białostockim klubie.

Idź do oryginalnego materiału