Przyznali, co chcieli zrobić choremu Schumacherowi. Zapadł wyrok

7 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl


Michael Schumacher od lat znajduje się pod opieką rodziny i jest niemal całkowicie odcięty od świata zewnętrznego. O stanie, w jakim znajduje się były kierowca, wiadomo niewiele. Z tego chcieli skorzystać Markus Fritsche i jego dwaj wspólnicy, którzy zagrozili ujawnieniem zdjęć Schumachera. W zamian za milczenie żądali od rodziny byłego kierowcy aż 15 milionów euro. Dziś zapadł wyrok w ich sprawie.
Markus Fritsche - mózg całej operacji - wraz z synem Danielem Linsem oraz kolegą Yilmazem Tozturkanem znaleźli się w posiadaniu licznych zdjęć pokazujących stan Schumachera, oraz dokumentacji medycznej. Fritsche jeszcze przed wypadkiem Schumachera pracował jako ochroniarz. Później również znajdował się w kontakcie z bliskimi byłego kierowcy - w końcu został jednak zwolniony i postanowił się zemścić, a przy okazji chciał zyskać fortunę.


REKLAMA


Zobacz wideo GKS Katowice walczy o utrzymanie w PlusLidze. Łukasz Usowicz: Pokazaliśmy, iż dalej wierzymy


Chcieli 15 milionów euro od rodziny Schumachera. Dostali wyroki
W toku sprawy wyszło na jaw, iż Fritsche i jego wspólnicy znaleźli się w posiadaniu 900 zdjęć, 600 nagrań oraz przynajmniej części dokumentacji medycznej, która pokazywała stan byłego kierowcy. Sprawcy grozili rodzinie Schumachera, iż jeżeli nie otrzymają 15 milionów euro, to te materiały znajdą się w Internecie. Rodzina o wszystkim poinformowała policję.


Jak informuje tagesschau.de Markus Fritsche i jego syn przyznali się do większości stawianych zarzutów. Ich wspólnik zaprzeczał, iż miał jakikolwiek udział w sprawie. W środę 12 lutego sąd w Wuppertalu stwierdził, iż wszyscy byli zaangażowani. Największą winą obarczono Markusa Fritsche, który został skazany na 3 lata więzienia. Pomógł mu fakt, iż od początku współpracował z prokuraturą.
Jego syn został skazany na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Trzeci z oskarżonych również otrzymał wyrok w zawieszeniu, ale na dwa lata.


Największym zagrożeniem wciąż pozostaje - na co zwrócił uwagę prawnik rodziny Schumacherów - zaginiony dysk twardy, na którym znajdowały się skradzione materiały. Nigdy nie został on odnaleziony. Nie wiadomo, co się z nim stało - być może już został zniszczony.
Idź do oryginalnego materiału