Turniej WTA Finals 2024 zbliża się wielkimi krokami do swego zakończenia i bez dwóch zdań zostanie on zapamiętany nie tylko ze względu na liczne emocjonujące starcia czołowych tenisistek świata, ale też z powodu... burzliwej dyskusji związanej z frekwencją wśród publiczności podczas trwania zawodów. Z jednej strony podczas rozgrywek grupowych trybuny świeciły pustkami - z drugiej podczas półfinałów kibice już nie zawiedli, dając swoiste paliwo obrońcom decyzji o zorganizowaniu zmagań akurat w Rijadzie.