W ciepłe, słoneczne przedpołudnie piłkarze Lecha Poznań po jednym dniu wolnego wrócili do zajęć i rozpoczęli przygotowania do meczu z Cracovią Kraków, który odbędzie się w Lany Poniedziałek, 21 kwietnia o 20:15 przy Bułgarskiej.
Trwający już nowy mikrocykl treningowy ponownie będzie składał się z łącznie pięciu jednostek treningowych. Jedne zajęcia są już za piłkarzami Lecha Poznań. Przed nimi teraz czwartkowy, piątkowy i sobotni trening (wszystkie od rana) oraz niedzielny, który przez dzień świąteczny zacznie się wyjątkowo o godzinie 14:00.
Na początku tego mikrocyklu treningowego są dobre informacje. Wczoraj rano na indywidualnych zajęciach stawili się Afonso Sousa, który ostatnio zmagał się z różnymi problemami zdrowotnymi i ćwiczył indywidualnie choćby poza klubem. Z Portugalczykiem ćwiczył Radosław Murawski, który ostatni raz zagrał 16 marca. Później „Muri” nie mógł zagrać ze Śląskiem Wrocław ze względu na żółte kartki, a następnie doznał niegroźnego urazu mięśniowego. Doświadczony pomocnik już tydzień temu wrócił do zajęć na boisku, ale nie był w 100% gotowy, dlatego ostatecznie nie pojechał do Lublina, choć jeszcze w czwartek wydawało się, iż nic nie stoi na przeszkodzie, aby zagrał z Motorem.
W środę, 16 kwietnia zarówno Afonso Sousa, jak i Radosław Murawski trenowali z całą drużyną, aczkolwiek jeszcze nie wykonywali wszystkich ćwiczeń. Na boisku pojawili się również Patrik Walemark oraz Bartosz Salamon, którzy w niedzielę zapobiegawczo opuścili murawę po godzinie gry z Motorem Lublin. W poniedziałek przeprowadzono badania, które nie wykazały żadnych kontuzji, dlatego obaj mogli dzisiaj trenować z zespołem na murawie.
U Nielsa Frederiksena każdy piłkarz musi być w 100% zdrowy, fizycznie w 100% gotowy, by znalazł się w kadrze meczowej, dlatego najbliższe 4 dni dla całej czwórki będą kluczowe, a przede wszystkim dla Sousy z Murawskim, którzy mieli dłuższą przerwę. jeżeli ci dwaj pomocnicy w najbliższych dniach nadrobią zaległości treningowe, to znajdą się w meczowej dwudziestce na najbliższy pojedynek z „Pasami”. Niemniej na ten moment nie należy spodziewać się większych zmian w składzie, do małych rotacji może dojść głównie w linii obrony.
Najbliższy mecz Lecha Poznań z Cracovią Kraków odbędzie się w Lany Poniedziałek, 21 kwietnia, o godzinie 20:15 przy Bułgarskiej. Kolejorz podchodząc do tej rywalizacji będzie już znał wynik sobotniej potyczki Rakowa Częstochowa z Pogonią w Szczecinie (początek starcia o 20:15). W 29. kolejce PKO Ekstraklasy 2024/2025 na kartki muszą uważać zagrożeni pauzą Alex Douglas, Bartosz Salamon, Ali Gholizadeh i Patrik Walemark.
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)