Przewiduje się, iż Rams dodadzą potencjalnego następcę Matthew Stafforda w 2026 NFL Draft M Kaskey-Blomain

Matthew Stafford gra w tym sezonie w elitarnej drużynie Los Angeles Rams. Jest liderem w lidze pod względem liczby przyłożeń i liczby podań, a także ma realną szansę na zdobycie tytułu MVP.

Ma także 37 lat i dla zespołów ważne jest posiadanie planu sukcesji. Taka jest logika stojąca za wyborem przez Los Angeles rozgrywającego Ty Simpsona w pierwszej rundzie ostatniej rundy Próbny draft do NFL 2026 od Nate’a Tice’a i Charlesa McDonalda z Yahoo Sports.

Rams doda Alabamę QB Ty Simpsona do pierwszej rundy próbnego draftu do NFL 2026

Proces myślowy stojący za tą konkretną selekcją jest taki, iż Simpson miałby kilka lat na odsiedzenie i uczenie się od Stafforda, gdy pozostało u szczytu swoich możliwości, a ostatecznie, gdy nadejdzie czas, Simpson mógłby go zastąpić na stanowisku początkowego sygnalisty w Los Angeles

Z Yahoo:

„

Wybór rozgrywającego w pierwszej rundzie, gdy masz już elitarnego zawodnika w rywalizującej drużynie, jest trudną propozycją, ponieważ z pewnością istnieją inne obszary, w których wybór mógłby zostać wykorzystany do wzmocnienia składu w oparciu o QB, który już posiadasz. Ponadto ryzykujesz rozgniewaniem obecnego rozgrywającego, pozornie nie traktując jego teraźniejszości priorytetowo.

Czasami jednak jest to adekwatny ruch, który może pomóc w zachowaniu ciągłości. Z tego znani są zwłaszcza Green Bay Packers. Pobrali Aarona Rodgersa w pierwszej rundzie w 2005 r., kiedy Brett Favre przez cały czas grał na elitarnym poziomie, a następnie w pierwszej rundzie w 2020 r. powołali Jordana Love – w tym samym roku, w którym Rogers zdobył swojego trzeciego MVP NFL.

W takich sytuacjach sprawdziło się to dobrze dla Packers, ale to nie znaczy, iż każdy zespół odniósłby taki sam sukces.

Ogólnie rzecz biorąc, może to sprowadzać się do tego, ile paliwa według Ramów pozostało Staffordowi w zbiorniku. jeżeli uznają, iż może jeszcze przez kilka lat grać na poziomie, na którym gra w tym sezonie, prawdopodobnie nie będą chcieli dodać QB w pierwszej rundzie. Ale jeżeli myślą, iż koniec jest już w zasięgu wzroku, może tak by było.