14 godzin temu
Do rozpoczęcia 25. Mistrzostw Świata w Piłce manualnej Mężczyzn do lat 21, które odbędą się w Polsce, zostało już kilka dni. Dlatego każdego dnia, aż do inauguracji turnieju, przedstawiać będziemy drużyny, które w nim wystąpią. Nadszedł czas na grupę E.
Przypomnijmy, iż mistrzostwa startują już w środę 18 czerwca na boiskach w czterech miastach – w Płocku, Katowicach, Sosnowcu i Kielcach. W ciągu 12 dni rozegranych zostanie 116 meczów, a 32 biorące udział w turnieju drużyny rozlosowano do ośmiu grup.
W grupie E znalazły się Dania, Francja, Maroko i Meksyk. Rywalizacja między tymi zespołami odbywać się będzie w Katowicach w dniach 18, 19 i 21 czerwca. W kolejnej fazie grupa E połączy się z grupą F, a drużyny grać będą o awans do głównej fazy turnieju lub w Pucharze Prezydenta. Te spotkania również odbędą się w Arenie Katowice.
Terminarz:
18.06: Dania – Maroko, godz. 16.15
18.06: Francja – Meksyk, godz. 18.30
19.06: Meksyk – Dania, godz. 16.15
19.06: Francja – Maroko, godz. 18.30
21.06: Maroko – Meksyk, godz. 16.15
21.06: Dania – Francja, godz. 18.30
DANIA
Obok Francji to murowany kandydat do awansu z grupy i gry o czołowe lokaty. Tym bardziej, iż w Danii piłka ręczna cieszy się bogatymi tradycjami oraz szkoleniem młodzieży na wysokim poziomie. Uwaga kibiców, ale i trenerów, dyrektorów sportowych, menadżerów i dziennikarzy będzie na zawodników trenera Ulrika Kirkelego skierowana choćby podwójnie, bo każdy będzie upatrywał w którymś z młodych graczy następnego Mathiasa Gidsela. To właśnie o Duńczyku mówi się, iż to najlepszy w tej chwili na świecie piłkarz ręczny i nie są to słowa na wyrost.
– Myślę, iż wysyłamy na mistrzostwa świata silny skład. Oczywiście, iż chcemy osiągnąć dobry wynik, ale też chcemy zdobyć kolejne doświadczenie jako zespół oraz indywidualnie każdy zawodnik. Czekamy na rywalizację z przeciwnikami z innych handballowych kultur – mówi przed turniejem trener Ulrik Kirkely.
FRANCJA
To kolejny z tych zespołów, o którym można powiedzieć, iż są kandydatami do medalu. Zawodnicy, których trener Guillaume Joli powołał do kadry, mogą się pochwalić występami w naprawdę solidnych klubach. Znajdziemy tam graczy z takich marek jak Chambery Savoie, HBC Nantes i oczywiście PSG. Przed turniejem szkoleniowiec młodych Francuzów zaznaczał, iż w trakcie przygotowań wiele czasu poświęcono na szlifowanie gry siedmiu na sześciu. Jest to jedno z rozwiązań taktycznych, które chętnie stosują trenerzy w dzisiejszym handballu. A co Guillaume Joli wskazał jako najsłabszy punkt swojej drużyny? To finalizacja akcji.
Francuzi do czerwcowych mistrzostw świata w Polsce na poważnie przygotowywali się od początku tego roku. Rozegrali osiem meczów z silnymi przeciwnikami takimi jak m.in. Portugalia,Hiszpania, Niemcy czy Szwajcaria.
W składzie Francji znajdziemy nazwisko, które zna chyba każdy kibic piłki manualnej – Narcisse. Chodzi o Noa’ego Narcisse’a, syna wybitnego zawodnika Daniela. Lista jego sukcesów jest kompletna – wygrał absolutnie wszystkie rozgrywki klubowe i reprezentacyjne z dwukrotnym triumfem na igrzyskach olimpijskich, mistrzostwem świata, Europy i Ligą Mistrzów na czele.
W Katowicach kibice będą mogli przyglądać się grze jego 21-letniego syna, który jest leworozgrywającym. W tym sezonie zdobył mistrzostwo Francji i 21 bramek w lidze dla swojego zespołu.
MAROKO
Występ na turnieju w Polsce będzie piątym dla tej reprezentacji na tego typu mistrzostwach. Jednocześnie wezmą w nim udział drugi raz z rzędu. W 2023 roku rywalizowali o końcowe miejsce klasyfikacji w ramach Pucharu Prezydenta i zajęli 22. miejsce. Wówczas rozegrali choćby mecz z polską drużyną, która nie miała większych problemów, by pokonać ich w drugiej rundzie (36:23).
MEKSYK
Przypadek Meksyku jest podobny do innych państw z kontynentów amerykańskich, choć oni są na początku drogi budowania popularności piłki manualnej. Właśnie udział w takich turniejach jest dla nich doskonałym doświadczeniem i poligonem do pozyskiwania doświadczenia. Dla młodych Meksykanów będzie to spore przeżycie, bo oni na takim turnieju będą dopiero debiutować.
Marcin Batóg
