Problemy Polaka. Wiadomo, za jaką kwotę może zmienić klub

5 godzin temu

Karol Świderski może być jednym z zawodników, którzy w trakcie zimowego okienka transferowego opuszczą Panathinaikos Ateny. Polski napastnik ma być niezadowolony z małej liczby minut, jakie otrzymał w ostatnich meczach, a jego trener chciałby wzmocnić moc swojej ofensywy i być może zrobi to właśnie kosztem reprezentanta Polski.

Najnowsze wieści w sprawie wychowanka Jagiellonii Białystok przekazał grecki portal Prasinoforos. Świderski był przekonany, iż jako najlepszy strzelec w Lidze Europy wystąpi w podstawowym składzie w meczu tych rozgrywek z Viktorią Pilzno. Rafa Benitez zdecydował jednak, iż Polak na boisku pojawił się dopiero na kwadrans przed końcem. Bardzo podobna sytuacja miała miejsce kilka dni później w meczu ligowym z Volos, jednak w nim Świderski choćby nie podniósł się z ławki rezerwowych.

W końcu 28-latek dostał szansę w starciu w ramach krajowego pucharu z Kavalą, jednak w nim spotkał go duży pech. Po zaledwie kilku minutach musiał opuścić plac gry z powodu doznanego urazu. Nie zmienia to faktu, iż jego kooperacja z Rafą Benitezem nie układa się najlepiej i niedługo może dojść do rozstania.

Świderski przedwcześnie zszedł z boiska. Fatalna sytuacja Drągowskiego

Podano kwotę, za jaką Świderski może zostać sprzedany. W Polsce stać byłoby tylko Widzew

Karol Świderski, mimo nienajlepszych relacji z obecnym trenerem, jest w Atenach cenionym zawodnikiem, więc nikt nie ma zamiaru oddać go za całkowity bezcen. Panathinaikos, żeby sprzedał swojego napastnika, musiałby otrzymać kwotę przynajmniej na poziomie 4,5 miliona euro. Uznano, iż to byłyby odpowiednie pieniądze za napastnika, które pozwoliłyby solidnie podreperować budżet. Dodatkowo miałyby zostać wykorzystane na zakup młodszego snajpera o innym stylu gry od Świderskiego. Takiego, który spełniłby w pełni oczekiwania Rafy Beniteza.

Polakiem mają interesować się kluby zagraniczne. Jedną z możliwości jest jego powrót do Włoch, gdzie jest pozytywnie oceniany, mimo przygody w Hellasie Verona, którą ciężko zaliczyć do udanych. Latem 28-latkiem interesowała się warszawska Legia, jednak w tym momencie nie ma możliwości, by była w stanie sprostać oczekiwaniom finansowym Greków. Z Ekstraklasy taką kwotę na zawodnika mógłby wydać tylko Widzew Łódź.

Karol Świderski w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach w 24 meczach rozegrał nieco ponad 1300 minut i strzelił osiem goli. Nie jest on jedynym Polakiem, który zimą może opuścić Ateny. Walkę o miejsce w składzie Panathinaikosu przegrał Bartłomiej Drągowski. Istnieje prawdopodobieństwo, iż bramkarz kontynuować swoją karierę będzie w Polsce.

Czytaj więcej na Weszło:

  • Mogło skończyć się tragedią. „Dziękujemy Bogu za ocalenie”

  • Niespodzianka w Azerbejdżanie. Puchacz lepszy od Kochalskiego
  • Celtic ma nowego trenera, ale… zamieszanie trwa nadal

Fot. Newspix

Idź do oryginalnego materiału