2 godzin temu
Brak Roberta Lewandowskiego w podstawowym składzie na mecz z Chorwacją był dużym zaskoczeniem. Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz ujawnił, iż napastnik FC Barcelony skarżył się na jakiś drobny uraz. Ten normalnie uczestniczył w rozgrzewce przedmeczowej, a także w drugiej połowie przed wejściem na boisko. Ostatecznie wszedł i pomógł drużynie.
REKLAMA
Zobacz wideo Tak Robert Lewandowski podsumował mecz z Portugalią
Hiszpanie zaniepokojeni o Lewandowskiego. Uderzają w Probierza
Zdaniem hiszpańskich mediów nie było konieczności wprowadzenia Roberta Lewandowskiego na boisko, iż Michał Probierz powinien dać mu wczoraj odpocząć. Ale uważają, iż przebieg spotkania zachęcił do wpuszczenia napastnika. Wszedł na murawę w 62. minucie za Karola Świderskiego.
Kataloński "Sport" przekonuje, iż Probierz podjął niepotrzebne ryzyko, a ostry faul na Lewandowski można było obstawiać w ciemno. "Stało się to, co miało się stać. Lewandowski, najlepszy od momentu wejścia na boisko, został wyjątkowo lekkomyślnie sfaulowany przez Livakovicia. Potężny cios dla napastnika, który ledwo dokończyła starcie, a jego drużyna zdążyła już wyczerpać pięć zmian. Polska nie potrafiła strzelić zwycięskiego gola z przewagą zawodnika i z utykającym Lewym" - czytamy.
Gazeta krytykuje Probierza za zachowanie ws. Lewandowskiego, bo wprowadził nieco chaosu. "Nie możesz powiedzieć przed meczem, iż 36-letni zawodnik odpoczywa, ponieważ ma drobny uraz, a następnie dać mu grać prawie 40 minut w napiętym meczu. Trzeba być konsekwentnym. A takie sytuacje tylko jeszcze bardziej denerwują kluby. Lewy, logicznie rzecz biorąc, jest profesjonalistą, wyjdzie na boisko i da z siebie wszystko. Ale to wciąż nonsens" - stwierdził dziennik.
Zapewnienie Lewandowskiego w mix zonie, iż "noga OK", nie jest wystarczające dla Hiszpanów. Czekają na dodatkowe badania w Barcelonie. Chociaż Gerard Romero podaje, iż "Lewandowski uważa, iż otrzymał tylko cios i będzie dostępny na weekend".
"Sport" przekonuje też, iż Barcelona jest w ostatnim czasie bardzo mocno poszkodowana przez tzw. "wirus FIFA", czyli kontuzje piłkarzy podczas reprezentacyjnych zgrupowań. W meczach kadry narodowej ucierpieli m.in. Gavi i Dano Olmo, drobne problemy zdrowotne dopadły w tym miesiącu Lamine'a Yamala, a mocno obciążeni byli m.in. Jules Kounde i Raphinha. Dochodzi do tego jeszcze sytuacja z Lewandowskim.
"Mundo Deportivo" przypomina jeszcze sytuację z zimy 2023 r., kiedy Lewandowski wrócił po kontuzji i przez długie miesiące nie mógł znaleźć odpowiedniej formy, a Xavi nie potrafił nim adekwatnie zarządzać. Obawiano się, iż jeżeli Lewandowski będzie musiał teraz pauzować, to po powrocie do gry mogłoby być tak jak ponad rok temu.
FC Barcelona wróci do gry w niedzielę. Wtedy w La Lidze zmierzy się z Sevillą.
