Probierz nie wytrzymał, chwycił za telefon. "Pouczył" polskiego dziennikarza

18 godzin temu
Odkąd w niedzielny wieczór 8 czerwca Robert Lewandowski został pozbawiony opaski kapitańskiej w reprezentacji Polski, przez co zrezygnował z gry w niej, dopóki selekcjonerem jest Probierz, trwa prawdziwa burza doniesień i podejrzeń. Łukasz Olkowicz z "Przeglądu Sportowego" informował, iż to rada drużyny domagała się od trenera tej decyzji tak szybko. Zrobiło się o tym tak głośno, iż selekcjoner postanowił osobiście zadzwonić do dziennikarza i wyjaśnić sprawę.
Trwa jedno z największych zamieszań w historii polskiej piłki. Michał Probierz odpalił potężną bombę, pozbawiając Roberta Lewandowskiego opaski kapitańskiej. W dodatku okoliczności, w jakich to zrobił, budzą mnóstwo wątpliwości. Czy musiał załatwiać coś takiego przez telefon? Czy trzeba to było koniecznie zrobić dwa dni przed kluczowym meczem eliminacji z Finlandią? jeżeli chodzi o tę drugą kwestię, to zdaniem Łukasza Olkowicza z "Przeglądu Sportowego" selekcjoner jak najbardziej musiał to załatwić właśnie wtedy.


REKLAMA


Zobacz wideo Michał Probierz punktuje Roberta Lewandowskiego! "Nie było innej możliwości"


To reszta kadry miała pozbawić Lewandowskiego opaski
Wedle doniesień dziennikarza, to rada drużyny wymogła na Probierzu takie działanie. Lewandowski miał dawno temu stracić sympatię szatni. - Szalę przechyliło spotkanie selekcjonera z radą drużyny. Pod nieobecność Roberta Lewandowskiego to ciało zostało okrojone do czterech członków. w tej chwili w jej skład wchodzą Jan Bednarek, Przemysław Frankowski, Jakub Kiwior i Piotr Zieliński - pisał Olkowicz. Był to kolejny "akt" całego zamieszania, o którym zrobiło się bardzo głośno. Sam PZPN zareagował, wydając oświadczenie, iż nic takiego się nie wydarzyło, a decyzję podjął tylko Probierz. Selekcjoner postanowił osobiście zadziałać w tej sprawie i... zadzwonił do dziennikarza "Przeglądu Sportowego".


Probierz zareagował osobiście. Dzwonił sprostować sytuację
- Z Finlandii zadzwonił Michał Probierz: "Decyzję o odebraniu opaski Robertowi Lewandowskiemu biorę w stu procentach na siebie. To jest moja decyzja po rozmowach wewnątrz kadry i ja za nią odpowiadam. Podkreślam raz jeszcze: to była moja decyzja" - napisał na portalu X Łukasz Olkowicz.


Czy to faktycznie była autorytarna decyzja selekcjonera? A może to jedynie próba chronienia reszty drużyny? Wątpliwe byśmy poznali kiedykolwiek pełnię prawdy w tym temacie. Za to jak to wszystko wpłynie na postawę drużyny w meczu eliminacji mistrzostw świata z Finlandią, tego dowiemy się już dziś. Mecz w Helsinkach rozpocznie się we wtorek 10 czerwca o 20:45 czasu polskiego (w Finlandii 21:45). Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału