Premierowy gol, osiągnięcie Frederiksena i odwrotna sytuacja

Lech Poznań na ciężkim terenie w Gliwicach wywiązał się z roli faworyta, pokonał Piasta 2:0 i zameldował się w ćwierćfinale Pucharu Polski realizując pierwszy z trzech jesiennych celów. Mocno pomógł w tym król Mikael Ishak, który do asysty dorzucił premierowego gola w pucharze krajowym. Mistrzowie Polski wywalczyli awans choćby bez swojej gwiazdy Luisa Palmy.

PREMIEROWY GOL
—
Mikael Ishak w swoim 7 meczu Pucharu Polski w końcu zdobył pierwszą bramkę w tych rozgrywkach. Może to znak? Do Stadionu Narodowego po raz 5 w historii klubu pozostały jeszcze 2 kroki, do trofeum po 17 latach przerwy zostały 3 wygrane. Finał ponownie odbędzie się 2 maja.

ZNÓW CZYSTE KONTO
—
Lech Poznań zachował czyste konto po raz 3 z rzędu. To pierwsza taka sytuacja od września 2024 roku, na starcie mistrzowskiego sezonu Kolejorz zachował czyste konto choćby w 6 kolejnych spotkaniach.

PLANY PO AWANSIE
—
Lech Poznań po awansie do ćwierćfinału Pucharu Polski wrócił autokarem do Poznania. Dziś cały zespół ma wolne, jutro będzie ćwiczył popołudniu, a w sobotę od rana, po czym uda się na Ławicę, skąd przez Warszawę poleci do Krakowa. niedługo badania przejdzie Gisli Thordarson, uraz Filipa Jagiełło nie jest poważny, być może ten pomocnik zagra w niedzielę (początek meczu z Cracovią o 14:45).

W ĆWIERĆFINALE PO 2 LATACH
—
Wiosną Lech wystąpi w ćwierćfinale Pucharu Polski po 2 latach przerwy, w 2024 roku na tym etapie odpadliśmy z Pogonią Szczecin. Losowanie 1/4 finału odbędzie się w środę, 10 grudnia, o godzinie 12:00, mecze ćwierćfinałowe zostaną rozegrane 3 i 4 marca 2026.

JUŻ SIEDEM ASYST
—
Joel Pereira na wszystkich frontach zaliczył już 7 asyst. Do rekordowego sezonu Portugalczyka jeszcze trochę brakuje.

GOLE NA WSZYSTKICH FRONTACH
—
Yannick Agnero strzelił już bramkę na wszystkich frontach, po listopadowej przerwie na kadrę Iworyjczyk trafił w Ekstraklasie, Lidze Konferencji, a teraz jeszcze w Pucharze Polski i to na wyjeździe.

PIERWSZY Z TRZECH MECZÓW
—
Za Lechem pierwszy z 3 meczów z Piastem do połowy lutego 2026. Dnia 3 lutego Kolejorza znowu zawita do Gliwic, gdzie idzie mu bardzo dobrze.

– Wliczając mecze domowe i wyjazdowe Lech przegrał z Piastem tylko raz w ostatnich 14 meczach o stawkę (9-4-1)
– 3 kolejne mecze z Piastem bez straty gola (0:0, 1:0, 2:0)
– 45 meczów Lecha z Piastem na wszystkich frontach, tylko 3 razy nie było goli (w 2017 i 2024 roku w Gliwicach oraz 2021 w Poznaniu)
– Piast ostatni raz ograł Lecha u siebie dnia 19 maja 2019 roku, gdy po zwycięstwie 1:0 świętował Mistrzostwo Polski
– Lech ma serię 8 kolejnych wyjazdów do Gliwic bez przegranej, w ostatnim meczu przy Okrzei (29 listopada 2024) zremisował 0:0.
– Lech grał z Piastem w Pucharze Polski łącznie 6 razy notując bilans 4-0-2
– Lech po wyjazdowym ograniu Piasta jesienią 1983 oraz 2008 roku sięgał po paru miesiącach po Puchar Polski

OSIĄGNIĘCIE FREDERIKSENA
—
Niels Frederiksen po raz 4 w karierze trenerskiej doszedł do ćwierćfinału pucharu krajowego (pierwszy raz od 4 lat). Na kogo Duńczyk chciałby teraz trafić? Raczej nie na Avię Świdnik, nasz trener wyraźnie mówił o tym po meczu z Piastem Gliwice.

– „Z kim chciałbym się spotkać w ćwierćfinale? Ciężko wskazać jednego przeciwnika, bo jeszcze ta runda trwa. Widziałem już awanse drużyn z niższych lig, w Danii często z nimi przegrywałem, więc wolałbym zagrać z kimś mocniejszym.”

BLISKO 20 GOLI
—
Mikael Ishak idzie na rekord. W tym sezonie zdobył już 18 goli wyrównując swój wynik z sezonu 2021/2022. Kwestią czasu jest najlepszy strzelecki wynik Szweda w sezonie, w 2025 roku Kolejorz jeszcze 3 mecze, być może Szwed pobije wszystkie rekordy już jesienią.

2020/2021: 20 goli
2021/2022: 18 goli
2022/2023: 20 goli
2023/2024: 11 goli
2024/2025: 21 goli
2025/2026: 18 goli

ZNÓW NA GÓRNYM ŚLĄSKU
—
Lech Poznań wygrał pierwszy pucharowy mecz z ekstraklasowiczem od wiosny 2022 roku. Wtedy na etapie 1/4 finału Pucharu Polski wygrał na wyjeździe z Górnikiem Zabrze, widać kluby z Górnego Śląska leżą nam w pucharowych rozgrywkach.

ODWROTNA SYTUACJA
—
W Płocku zespół Lecha nie oddał po przerwie celnego strzału na bramkę Wisły, wczoraj było odwrotnie. W drugiej połowie Piast nie oddał na naszą bramkę ani jednego celnego strzału. Suche statystyki będące po stronie przeciwnika nie miały żadnego wpływu na wynik – posiadanie 52% do 48% i strzały 16/5 do 12/6.

AWANS BEZ PALMY
—
Lech Poznań wywalczył awans bez Luisa Palmy, który nie podniósł się z ławki rezerwowych. Honduranin został oszczędzony, odpoczął, teraz jest pewniakiem do gry od początku 7 grudnia przy Kałuży.

MOUTINHO NA AUCIE
—
Nie tylko Luis Palma nie podniósł się w środę z ławki rezerwowych. Joao Moutinho w ostatnich 8 meczach zagrał raz z Gryfem Słupsk dnia 30 października, Portugalczyk ostatnio gładko przegrywa rywalizację z Michałem Gurgulem.

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)