Pożary na torze i potężny wypadek. Szokujące sceny przed GP Japonii

olimpiada.interia.pl 5 dni temu

W ten weekend kierowcy Formuły 1 powalczą o zwycięstwo w GP Japonii. Na razie za nimi dwa pierwsze treningi na torze Suzuka, które obfitowały w nadspodziewanie wiele emocji. O ile pierwszy trening był spokojny, o tyle w drugim pojawił się aż cztery czerwone flagi. Jedna z powodu poważnego wypadku Jacka Doohana, a dwie przez... pożary, do których doszło na poboczu toru. W obu sesjach triumfowali kierowcy McLarena. Najpierw triumfował Lando Norris, a później najlepszy okazał się Oscar Piastri.


Idź do oryginalnego materiału