Powrót legendy Peugeota w wersji elektrycznej

Peugeot oficjalnie potwierdził, iż już pod koniec 2025 roku zobaczymy nową, w pełni elektryczną wersję legendarnej GTi – model E-208 GTi. To symboliczny moment dla fanów marki, ponieważ oznacza wielki powrót sportowego ducha w gamie francuskiego producenta.

Po latach nieobecności sportowych modeli w katalogu, (poza 508 PSE), „lew”, czyli Peugot ponownie szykuje coś dla miłośników emocji za kierownicą – ale tym razem, w duchu nowoczesności i elektromobilności.

Dziedzictwo GTi: Od 205 po elektryczną przyszłość

Peugeot od lat kojarzony był z niewielkimi, ale piekielnie zwin­nymi autami – jak niezapomniana 205 GTi, 106 GTi czy kultowa wersja Rallye. Te auta były symbolem czystej frajdy z jazdy i stały się ikonami lat 90. Teraz, dzięki nowemu dyrektorowi marki – Alainowi Faveyowi – legendarne trzy litery wracają, tym razem jako GTi na prąd.

Zobacz też: Rajd Barum 2025 zapowiada się wyjątkowo

Favey oficjalnie potwierdził, iż nowa E-208 GTi pojawi się w ofercie już przed końcem 2025 roku. Co ciekawe, to nie tylko powrót samej nazwy, ale też zapowiedź całej przyszłościowej linii sportowych modeli Peugeot w 100% elektrycznej wersji.

Stellantis

Specyfikacja techniczna E-208 GTi: Co możemy się spodziewać?

Nowa Peugeot E-208 GTi najprawdopodobniej otrzyma ten sam napęd, co inne sportowe auta w ramach grupy Stellantis – jak Alfa Romeo Junior Veloce, Abarth 500e czy nadchodząca Lancia Ypsilon HF. Oznacza to imponujące parametry: Do 207 kW (280 KM), 345 Nm momentu obrotowego, bateria 54 kWh, zapewniająca choćby 410 km zasięgu (WLTP). Dodatkowo, spodziewać się można zaawansowanego mechanicznego mechanizmu różnicowego, znanego z Abartha 600e.

GTi – nowa seria sportowych elektryków Peugeot?

Choć E-208 GTi ma być pierwszym elektrycznym hot-hatchem od Peugeota, wszystko wskazuje na to, iż marka nie zamierza na tym poprzestać. Alain Favey przyznał, iż „podjęliśmy decyzję, iż oznaczenie GTi zostanie ponownie wprowadzone w Peugeocie”. Możemy zatem się spodziewać kolejnych nowości i być, może doczekamy się powrotu marki GTi na samochodzie spalinowym.

Źródło: vroom.be