Wszystko jest połączone. Motyl siedzi na źdźble trawy w Bostonie i powoduje świętowanie w Nowym Jorku. NFL nie jest wyjątkiem.
Tyle iż w tym przypadku motylem jest Will Campbell z drużyny New England Patriots, który zamiast usiąść na źdźble trawy, odszedł i doznał kontuzji. A to ma poważne konsekwencje dla Big Blue w Nowym Jorku.
Campbell był czwartym wyborem Patsa w drafcie NFL 2025. I choć oddał kilka worków (dokładnie pięć), jest zdecydowanie najwyżej ocenianym blokerem podań na podejrzanej linii w Nowej Anglii według PFFco dało mu dotychczasową ocenę 76,1 w tym sezonie. Tylko jeden inny liniowy Patriota ma ocenę powyżej 70.
Zatem kontuzja Campbella, która zmusiła go do przejścia do rezerwy, to wielka sprawa dla gorących Patriots i ich rozgrywającego, kandydata na MVP, Drake’a Maye’a. Campbell opuści co najmniej cztery mecze, co oznacza, iż wróci dopiero na finał sezonu zasadniczego w 18. tygodniu.
Will Campbell będzie mógł powrócić najwcześniej w 18. tygodniu meczu z Dolphins. Opuści najbliższe pięć tygodni (cztery mecze), ponieważ Patriots jeszcze się nie pożegnali.
Vederian Lowe przejmie obowiązki w LT. https://t.co/U7eaunvQbL
— Ari Meirov (@MySportsUpdate) 26 listopada 2025 r
To problem długoterminowy, ale bardziej naglący jest ich przeciwnik w 13. tygodniu: New York Giants i ich wiodący specjalista w dziedzinie szybkości podań w NFC.
Nowa Anglia zezwoliła na 37 zwolnień przy wskaźniku zwolnień wynoszącym 9,4%, co stanowi szóste miejsce w lidze w tym roku. Maye zgarnął wszystkie 37, co plasuje go na trzecim miejscu w lidze pod względem liczby straconych worków.
W pierwszym tygodniu bez prawdopodobnie najlepszego zawodnika linia ofensywna Patriotów będzie musiała zmierzyć się z linią frontu Giants, na której czele stoi mistrz worków Brian Burns. Nowy Jork z 26 workami znajduje się w środku stawki, ale pod względem presji znajduje się w pierwszej dwunastce z 96 workami.
Dexter Lawrence i Kayvon Thibodeaux nie pokazali spektakularnego wyniku, ale Burns był siłą, zdobywając w tym sezonie 13,0 worków, ustępując jedynie Mylesowi Garrettowi. Burns zwykle gra po obu stronach defensywy Nowego Jorku, ale otrzymanie obrońcy w drużynie Nowej Anglii oznacza, iż powinien mieć dobry dzień na prawej obronie.
Za Campbella zastąpi Vederian Lowe… dokładnie ten sam zawodnik, który w zeszłym roku spisał się tak słabo, iż w kwietniu zespół zainwestował w Campbella z pierwszej piątki zawodników. W zeszłym tygodniu Lowe oddał dwie presje w ciągu zaledwie 16 snapów, kiedy wszedł z ulgą za Campbella, co nie było dobrym znakiem.
W tym roku Giants byli bliscy zdenerwowania wielu drużyn. Po prostu nie byli w stanie powstrzymać ataków przeciwnika przed narastającymi powrotami.
Jeśli jednak Burnsowi uda się zdominować mecz z Lowe’em i wywołać zamieszanie (a może stratę lub dwie), Big Blue może w końcu przypieczętować swoje pierwsze zwycięstwo od 9 października – i to nie mniej niż najgorętszą drużynę w piłce nożnej.

2 tygodni temu






![Męczarnie FC Barcelony. Pomógł rykoszet [WIDEO]](https://sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/6941d8c91a3e13_87377679.jpg)






