Młody stoper niefortunnie upadł w drugiej tercji sobotniego sparingu z koreańskim Gangwonem (0:0), wykonując interwencję w defensywie. Wychowanek Korony uszkodził kolano i, aby zejść z boiska, potrzebował pomocy sztabu medycznego.
Niedzielne badania mogły zmrozić krew kolegom, kibicom, ale przede wszystkim samemu zainteresowanemu. Jak przekazali Złocisto-Krwiści rezonans magnetyczny wykazał uszkodzenie łąkotek oraz prawdopodobieństwo uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego.
Piłkarz po powrocie do Polski przejdzie ponowne badania, które pozwolą ostatecznie potwierdzić stopień uszkodzenia stawu kolanowego oraz zaplanować dalszy proces leczenia.
21-latek kilka tygodni temu przedwcześnie zakończył wypożyczenie do Polonii Bytom, a tureckie zgrupowanie miało być dla niego szansą na sprzedanie swojej wartości oraz potencjału trenerowi ekstraklasowej Korony.
Licznik wybija kolejną cyfrę
Uraz Sewerysia jest już kolejnym odnotowanym w czasie zgrupowania. Wcześniej problemy zgłaszał Wiktor Długosz, Konrad Matuszewski, który przez kontuzje łydki będzie pauzował blisko miesiąc, czy Dominick Zator. Z kontuzjami na Riwierę Turecką polecieli już za to Yoav Hofmeister czy Pedro Nuno.
- Korona Kielce
- pko ekstraklasa
- radoslaw sewerys