Niedziela przyniosła jeden z największych możliwych hitów w Premier League - oto bowiem na Emirates Stadium stanęły naprzeciw siebie jedenastki Arsenalu i Liverpool F.C. Gospodarze w pewnej chwili stracili przy tym jedno z kluczowych ogniw, bowiem kontuzji doznał podstawowy obrońca "Kanonierów" Gabriel Magalhaes. Wówczas to do akcji ruszył reprezentant Polski Jakub Kiwior i... po końcowym gwizdku w dużej mierze mówiło się przede wszystkim o jednym wydarzeniu z jego udziałem.