Posypał się plan Thomasa Thurnbichlera. To dlatego dla Piotra Żyły skończyły się mistrzostwa świata

Szóste miejsce polskich skoczków w konkursie drużynowym mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim odzwierciedla sytuacja, z jaką mamy do czynienia w tym sezonie, jeżeli chodzi o Biało-Czerwonych. Była szansa na to, by zająć piąte miejsce, które byłoby dobry wynikiem, ale plan Thomasa Thurnbichlera, trenera naszej kadry, posypał się już po pierwszym skoku. Ostatecznie Polacy zanotowali najgorszy wynik od 20 lat.