Porzucił hokej i został przywódcą gangu. Dziś siedzi w areszcie. "Mógł dojść daleko"

1 miesiąc temu
Był uważany za jednego z najgroźniejszych przestępców w kraju. Niedawno został złapany, a o jego zatrzymaniu wypowiadał się choćby premier. Zanim wkroczył na przestępczą drogę, chciał jednak zostać hokeistą.
Idź do oryginalnego materiału