Porównał Lewandowskiego do Piątka i Buksy. Oto najważniejsza różnica

3 miesięcy temu
Zdjęcie: Robert Lewandowski Źródło:PAP / Marcin Bielecki


Robert Lewandowski jako trzeci piłkarz w historii zdobył co najmniej jednego gola na czwartych mistrzostwach Europy. Czy wciąż jest potrzebny polskiej kadrze? Oto zapytaliśmy byłego napastnika.


Reprezentacja Polski odpadła z Euro 2024 po fazie grupowej. Biało-czerwoni najpierw przegrali z Holandią 1:2, następnie ulegli też Austrii wynikiem 1:3, ale rywalizację na niemieckich boiskach zakończyli pozytywnym akcentem, remisując 1:1 z Francją. Jedyną bramkę dla naszego zespołu podczas tego spotkania zdobył Robert Lewandowski. Kapitan polskiej kadry nie był dostępny na pierwszy mecz z Holandią, ponieważ zmagał się z kontuzją. W drugim starciu wszedł na boisko z ławki, a przeciwko Trójkolorowym zagrał w pełnym wymiarze czasowym.


Lewandowski przez cały czas potrzebny kadrze


Dla reprezentacji Polski Lewandowski zagrał już 152 mecze, w których zdobył 83 bramki. W obu tych statystykach jest rekordzistą. W sierpniu skończy 36 lat i niektórzy wieszczą mu koniec kariery w narodowych barwach, sugerując, iż napastnik nie wnosi wiele dobrego do drużyny.


Innego zdania jest Sylwester Czereszewski, 23-krotny reprezentant kraju. Były napastnik podkreśla, iż Polska co prawda potrafiła dobrze radzić sobie bez kapitana, ale ten przez cały czas jest istotnym elementem układanki i to od niego selekcjoner rozpoczyna ustalanie składu, o ile jest zdrowy.


– Mecz z Francją pokazał, iż dla trenera Probierza Lewandowski przez cały czas jest bardzo ważny. Nie ściągnął go z boiska choćby w końcówce. Strzelił gola z karnego, ogółem prezentował się przyzwoicie. Jest różnica między nim a Piątkiem czy Buksą. Robert jednak schodzi po piłkę, pomaga w rozegraniu, a dwaj nasi pozostali strzelcy są typowi egzekutorami. Na pewno będzie życie po Lewandowskim, ale liczę, iż jeszcze trochę pogra w reprezentacji, może choćby do mundialu w 2026 roku – powiedział w rozmowie z „Wprost” Sylwester Czereszewski.Lewandowski nie będzie jak Szczęsny


Po Euro 2024 z reprezentacją Polski żegna się Wojciech Szczęsny. Lewandowski nie zamierza tego robić i być może rzeczywiście spełni się scenariusz, w którym powalczy o występ na mistrzostwach świata, które odbędą się dwa lata. Zawodnik FC Barcelony może być jednym z nielicznych starszych piłkarzy w zespole, ponieważ do głosu coraz bardziej dochodzą młodzi piłkarze. Przykładami są tutaj Kacper Urbański i Nicola Zalewski.
Idź do oryginalnego materiału