Niepokonany polski pięściarz Piotr Łącz (13-0, 9 KO) bardzo udanie postawił pierwszy krok w prestiżowym turnieju wagi ciężkiej pod auspicjami federacji WBC. Na ringu w Rijadzie "Polski Tyson" nie dał szans Michaelowi Pirottonowi (10-1, 4 KO). 28-letni reprezentant Belgii pierwszy raz na zawodowym ringu zaznał goryczy porażki. Walka potrwała na pełnym dystansie rund, ale wygrana naszego pięściarza nie podlegała dyskusji. A potwierdziły to karty sędziów.