Polscy kibice siatkarscy prawdopodobnie do dziś pamiętają historyczne mistrzostwa świata dla naszej reprezentacji w 2014 oraz 2018 roku, kiedy to na szyjach "Biało-Czerwonych" zawisły złote medale. Do obu sukcesów przyczynił Dawid Konarski, który zeszłego lata postawił na rewolucję i przeniósł się do Arabii Saudyjskiej. A tam jest prawdziwą gwiazdą. Doświadczony gracz ogromną klasę udowodnił w kwietniu. Podczas niedawnego meczu swojej drużyny zdobył aż 41 punktów, bijąc tym samym osobisty rekord. Jego zespołowi partnerzy mogli czuć się zawstydzeni.