305 dni - tyle Sebastian Kowalczyk potrzebował, by zdobyć pierwszą bramkę dla Houston Dynamo. Wtedy Polak dokonał tej sztuki w Lidze Mistrzów CONCACAF. Teraz były zawodnik Pogoni Szczecin trafił po raz pierwszy w rozgrywkach Major League Soccer i dał zwycięstwo 2:1 przeciwko Minnesocie United. Dzięki temu Houston jest czołową ekipą Konferencji Zachodniej. "Mój polski czarodziej" - piszą kibice Houston Dynamo.