Maksymilian Szwed błyszczał w tym roku formą, uzyskał drugi czas w historii polskiej lekkoatletyki pod dachem. I można było odnieść wrażenie, iż to nie jest szczyt możliwości 20-latka z AZS Łódź. Do Apeldoorn przyjechał z czwartym wynikiem na kontynencie, po swojej serii eliminacyjnej był już trzeci. Wygrał ją pewnie, poprawił rekord życiowy - teraz to 45.69 s. I nikt już chyba nie ma wątpliwości, iż Polak jest kandydatem do miejsca na podium.










![Wyrzucili mnie z Razem. Co dalej? [KOMENTARZ WIDEO]](https://paulinamatysiak.pl/wp-content/uploads/2023/01/paulinamatysiak2023.jpg)
![Pogoda dla Torunia [15.11.2025]](https://tylkotorun.pl/wp-content/uploads/2021/04/POGODA-DLA-TORUNIA-12.jpg)




