Polka sprawiła sensację i gwałtownie zmieniła zdanie. Raptowna decyzja po awansie

1 dzień temu
Magdalena Fręch zameldowała się w drugiej rundzie Rolanda Garrosa i nie ukrywa, iż po ostatnich turniejach w swoim wykonaniu w stolicy Paryża zawiesiła sobie poprzeczkę nieco wyżej. We wtorkowe popołudnia zawodniczka rodem z Łodzi pokonała niełatwą przeciwniczkę - Tunezyjkę Ons Jabeur, pokonując rywalkę w dwóch setach. Zaraz po zakończeniu spotkania 27-latka odpowiedziała m.in. na pytania Interii dotyczące swojego wejścia w paryskie zmagania oraz planów na najbliższy czas - bo w tym przypadku doszło u zawodniczki do istotnej zmiany zdania...
Idź do oryginalnego materiału