Pogoń go odrzuciła, bo „był za mały”. Potem dała mu szansę i… odrzuciła go ponownie. Teraz gra u ligowego rywala, a dla „Portowców” mógłby być zbawieniem

1 godzina temu

Kamil Jakubczyk stał się jednym z kluczowych zawodników Arki Gdynia. 21-letni pomocnik regularnie występuje w pierwszym składzie zespołu prowadzonego przez Dawida Szwargę i nie ukrywa, iż chce być rozpatrywany w kontekście powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski.

Jakubczyk jest wychowankiem Pogoni Szczecin. W 2019 roku opuścił klub, a następnie przez dwa sezony występował w FASE Szczecin. Później wrócił do Pogoni, jednak nie przebił się do pierwszej drużyny i występował głównie w rezerwach.

Latem 2024 roku przeniósł się do Arki Gdynia. Początkowo występował w zespole rezerw, jednak na wiosnę wywalczył miejsce w podstawowym składzie i brał udział w walce o awans. W obecnym sezonie Dawid Szwarga skorzystał z jego usług we wszystkich spotkaniach poza jednym, który opuścił z powodu nadmiaru żółtych kartek.

Pomocnik nie ukrywa, iż liczy na zainteresowanie selekcjonera młodzieżowej reprezentacji.

„Uważam, iż powinienem być rozpatrywany w kontekście powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski” – powiedział Jakubczyk w jednej z wypowiedzi medialnych.

Zawodnik przyznał również, iż jego osoba wzbudza zainteresowanie na rynku transferowym.

Idź do oryginalnego materiału