Podwójne osłabienie GKM-u? Powroty w Unii i Falubazie (składy)

Motor Lublin – Grupa Metrocars ROW Rybnik

„Koziołki” poniedziałkową porażką z Wrocławiem nieco utrudniły sobie życie, ale jeszcze nic straconego w kwestii awansu do finału. We wtorek pojadą kolejny mecz i ponownie na domowym torze. W starciu z Rybnikiem, aby myśleć o zwycięstwie za pełną pulę, trzeba będzie odrobić z nawiązką osiemnaście punktów. Dla lublinian istotny jest fakt, iż do ścigania wrócił już Benjamin Basso. W rywalizacji z WTS-em zdobył 13 „oczek”, także forma nie uciekła Duńczykowi przez cały ten miesięczny okres rekonwalescencji.

Rybniczanie w ósmej kolejce wykorzystali absencję Bartosza Bańbora i gorszą dyspozycję dnia rywali, stąd tak wysoki triumf. Wtedy też Piotr Żyto za kontuzjowanego Maksyma Borowiaka zastosował zastępstwo zawodnika, więc liderzy mieli dodatkowy wyścig do wykorzystania. Tym razem ZZ-tki nie będzie, jednakże będzie za to świeżo upieczony złoty medalista Indywidualnego Pucharu Ekstraligi U17 czy ze zwyżkującą formą Kacper Tkocz. Czy to wystarczy, by z Alei Zygmuntowskich wywieźć przynajmniej bonusa? Przekonamy się we wtorek.

Grudziądzkie Mebelki GKM Grudziądz – AVO KS Toruń

O pierwszym meczu między tymi drużynami głośno było jednak nie w jego trakcie, a dopiero po zakończeniu. Okazało się, iż Nicolai Heiselberg zbyt gwałtownie wyprowadził motocykle z parkingu i jego wszystkie punkty (zdobył ich cztery) anulowano. Torunianie mimo wszystko wygrali derbowe starcie, ale 44-42 zamiast 48-2. Podopieczni Piotra Barona w dalszym ciągu mogą dostać się do finału U24 Ekstraligi, jednak koniecznie trzeba wygrać we wtorek w Grudziądzu i na zakończenie części zasadniczej ze Stalą Gorzów oraz czekać na rezultaty pozostałych spotkań. Piotr Baron zamienił parami Mikołaja Duchińskiego i Oskara Rumińskiego.

GKM w poniedziałek odrabiał zaległości w Lesznie. Początkowo rywalizacja przebiegała bardzo wyrównanie, ale później miejscowi odskoczyli już podopiecznym Roberta Kościechy. Co ciekawe, na wtorkowy derbowy rewanż szkoleniowiec „Gołębi” nie awizował dwójki liderów – Kevina Małkiewicza i Kacpra Łobodzińskiego. Ich miejsce w wyjściowym zestawieniu zajęli póki co Kacper Szarszewski oraz Damian Miller.

Perłowa Przystań Stal Gorzów – Polcopper Agromix Unia Leszno

To spotkanie będzie ostatnim dla żółto-niebieskich, jeżeli chodzi o część zasadniczą na domowym torze. W Lesznie za pierwszym razem dopiero ostatni bieg przesądził o końcowym rezultacie. Choć na Jancarza zawita aktualny lider tabeli to ostatnimi czasy na wyjazdach radził sobie nieco różnie, więc można wierzyć, iż wtorek zawody będą mimo wszystko ciekawe.

Unia w Gorzowie bronić będzie skromnej, dwupunktowej zaliczki. W poniedziałek poza składem znalazł się Tate Zischke, ale we wtorek Australijczyk na ten moment widnieje w wyjściowej szóstce. Rafał Okoniewski tym razem desygnował go pod numer 2 za Emila Koniecznego.

Falubaz Zielona Góra – IMPAKT Włókniarz Częstochowa

Zielonogórzanie przed tygodniem udali się do Lublina bez Damiana Ratajczaka i efekt od razu był widoczny. Drużyna Piotra Protasiewicza wybitnie nie poradziła sobie w Lublinie. Na pojedynek z Włókniarzem wychowanek Unii Leszno już znalazł się w drużynie, bo aby powalczyć jeszcze o wejście do finału, nie można już zgubić żadnych punktów.

tekst

TABELA