Po tym, co zrobili piłkarze Legii, Jóźwiak nie wytrzymał. "Jak po kiełbasę"

1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Były obrońca Legii Warszawa i reprezentacji Polski - Marek Jóźwiak - skrytykował drużynę Goncalo Feio za grę w obronie przeciwko FC Lugano. - Byli ustawieni, jakby stali w kolejce po kiełbasę - powiedział Jóźwiak w studiu Polsatu Sport.
Skończyła się doskonała passa Legii Warszawa w europejskich pucharach. W czwartek drużyna Goncalo Feio przegrała z FC Lugano 1:2 w piątej kolejce Ligi Konferencji i była to pierwsza porażka warszawiaków w tej edycji rozgrywek.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki wbija szpilę w zarząd Legii: Taki klub nie powinien sobie na to pozwolić


Legioniści objęli prowadzenie już w 11. minucie po tym, jak bramkę zdobył Ryoya Morishita. Mimo iż drużyna Feio mogła później podwyższyć prowadzenie, to sprawy nie poszły po jej myśli. Jeszcze przed przerwą gospodarze stracili gola na 1:1, a w drugiej połowie padła druga bramka dla FC Lugano.
W 40. minucie po dośrodkowaniu Anto Grgicia z rzutu rożnego bramkę dla gości zdobył Mattia Bottani. Co ciekawe, była to pierwsza bramka stracona przez Legię w fazie grupowej Ligi Konferencji. Warszawiacy byli ostatnim zespołem, który w tej edycji europejskich pucharów mieli czyste konto.


Postawa obrony Legii w tej sytuacji bardzo nie spodobała się byłemu zawodnikowi stołecznej drużyny Markowi Jóźwiakowi. - Byli ustawieni, jakby stali w kolejce po kiełbasę. Byli kompletnie źle ustawieni, nie widzieli, co się dzieje między nimi - powiedział 14-krotny reprezentant kraju w studiu Polsatu Sport.
Jóźwiak skrytykował Legię
- Nie widzieli w ogóle zawodnika, który wbiega. Kiedy grasz obroną strefową, musisz atakować piłkę, a nie tylko stać w przestrzeni - dodał.


FC Lugano decydującego gola strzeliło w 74. minucie. Gabriel Kobylak odbił najpierw uderzenie Kacpra Przybyłki, jednak był już bez szans przy dobitce Albiana Hajdariego. Przez porażkę legioniści nie zapewnili sobie jeszcze miejsca w czołowej ósemce rozgrywek.
Zobacz: Najgorszy wieczór polskich klubów w Europie. Sytuacja się komplikuje
Po pięciu meczach Legia ma 12 punktów i zajmuje 4. miejsce w tabeli. Legia ma trzy punkty mniej od Chelsea i punkt mniej od Vitorii Guimaraes. Drużynę Feio stosunkiem bramek wyprzedza też Fiorentina.


To, czy Legia bezpośrednio zakwalifikuje się do 1/8 Ligi Konferencji rozstrzygnie się w czwartek, gdy zespół Feio zagra na wyjeździe z Djurgardens IF.
Idź do oryginalnego materiału