W czwartkowy wieczór Francja pokonała Ukrainę 4:0 i zapewniła sobie awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata. Wszystkie bramki padły w drugiej części spotkania. Najpierw Kylian Mbappe wykorzystał rzut karny po tym, jak sfaulowany został Michael Olise. W 76 minucie to właśnie Olise podwyższył wynik spotkania, a asystował mu N'Golo Kante. Mbappe ponownie wpisał się na listę strzelców 7 minut później, w samej końcówce asystował przy trafieniu Hugo Ekitike.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki szczerze o Lewandowskim: Ostatnia konferencja była jego najlepszym występem w kadrze
Po tym spotkaniu Francja ma 13 punktów w tabeli grupy D eliminacji do MŚ26, o sześć więcej od Islandii oraz Ukrainy. Te dwie reprezentacje zmierzą się w niedzielę w bezpośrednim pojedynku o miejsce w barażach. Tabelę zamyka Azerbejdżan, który ma na koncie cztery porażki i remis z Ukrainą.
Azerzy właśnie będą gospodarzami spotkania z Francją, które zamknie te eliminacje dla obu zespołów. Z racji tego, iż mecz ten nie będzie miał już większego znaczenia dla Trójkolorowych, selekcjoner Didier Deschamps będzie mógł postawić na zawodników z drugiego szeregu. W trzech przypadkach natomiast - będzie musiał to zrobić.
Tuż po południu, na oficjalnej stronie francuskiej federacji pojawił się komunikat. Jest to informacja o piłkarzach powołanych przez Didiera Deschampsa, którzy opuścili już zgrupowanie i nie wybiorą się w daleką podróż do Baku. Są to Eduardo Camavinga, który nadciągnął jedno ze ścięgien podkolanowych, Manu Kone - zawieszony za nadmiar żółtych kartek oraz Kylian Mbappe.
Mbappe wyleciał z kadry!
Absencja kapitana reprezentacji Francji spowodowana jest stanem zapalnym w prawym stawie skokowym. Mbappe poleciał już do Madrytu na szczegółowe badania. Problemy z kostką ciągną się za Francuzem od ponad miesiąca. Uraz pojawił się na początku października, podczas meczu z Villarrealem. Od tej pory 26-latek opuścił zaledwie jedno spotkanie - wyjazdowy mecz kadry z Islandią.
Możliwe jest, iż Kylian Mbappe będzie gotowy na następny mecz Realu Madryt. Do wyjazdowego pojedynku z Elche pozostało aż dziewięć dni, więc to całkiem dużo czasu, by zająć się kłopotami ze zdrowiem.

2 godzin temu















