Pilne wieści przed meczem Crvena - Lech. Chodzi o największą gwiazdę

1 miesiąc temu
Lech Poznań we wtorek spróbuje odrobić dwubramkową stratę z pierwszego meczu z Crveną zvezdą Belgrad. W stolicy Serbii łatwo nie będzie, choć gospodarze mają swoje problemy. Chodzi o zdrowie kluczowego zawodnika i kapitana. Niepewny jest także występ jednej z gwiazd. Szczegóły na przedmeczowej konferencji prasowej zdradził trener Vladan Milojević.
To był mecz, który w Poznaniu zostanie zapamiętany na długo. Po raz pierwszy w historii Enea Stadionu sprzedano komplet biletów na sierpniowy mecz eliminacji do europejskich pucharów. Atmosfera podczas pierwszego spotkania Lecha z Crveną zvezdą była fantastyczna. Starcie zakończyło się pomyślnie dla Serbów, którzy wygrali 3:1 i we wtorek przystąpią do rewanżu z dwubramkową zaliczką. Okazuje się jednak, iż będą osłabieni. Wypowiedzi trenera rywali Lecha cytuje serbski portal kurir.rs.


REKLAMA


Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"


Crvena osłabiona w rewanżu z Lechem? Trener się niepokoi
- Mirko nie trenował wczoraj, był na terapii, dochodzi do siebie po drobnej kontuzji, dziś podejmiemy decyzję, czy zagra, czy nie. Zdrowie zawodników jest dla mnie najważniejsze, nie będziemy podejmować żadnego ryzyka. W każdym razie, dowiemy się dzisiaj. Mam wielu dobrych zawodników, zobaczymy i zdecydujemy, z jakim zespołem wyjdziemy na boisko - powiedział trener Vladan Milojević o Mirko Ivaniciu na przedmeczowej konferencji.. To jeden z piłkarzy, który nie jest pewien występu we wtorkowym spotkaniu.
Ofensywny pomocnik to nie tylko kapitan zespołu z Belgradu, ale także jego lider w dotychczasowych meczach eliminacji do Ligi Mistrzów. W trzech spotkaniach zdobył jednego gola i zaliczył trzy asysty. W starciu z Lechem zanotował najważniejsze podanie przy trafieniu Bruno Duarte na 3:1.
W Poznaniu udziału przy żadnym golu nie zaliczył Marko Arnautović, ale to także jedna z największych postaci drużyny Milojevicia. W jego przypadku trener także nie ma dobrych wieści.


- Zobaczymy dzisiaj, Marko ma drobny problem z kontuzją. Zobaczymy, jaka będzie sytuacja i jak bardzo będziemy mogli go wykorzystać, a jeżeli w ogóle, to czy będziemy mogli z niego skorzystać - powiedział szkoleniowiec.


Milojević przyznał także, iż Crvena nie zamierza patrzeć na wynik pierwszego meczu. W Belgradzie wierzą w to, iż wykonana została dopiero połowa pracy. - Zagramy tak, jakby to był tylko jeden mecz, wyjdziemy na niego z jak najlepszym składem - przekonywał trener.
Zwycięzca dwumeczu Lech Poznań - Crvena zvezda Belgrad zagra w IV rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów przeciwko wygranemu starcia Dynama Kijów z Pafos.
Idź do oryginalnego materiału