3 tygodni temu
Po dwumiesięcznej przerwie od rywalizacji, Iga Świątek wraca do gry w wielkim stylu. Już w najbliższy wtorek, w nietypowej roli, zaprezentuje się w Rijadzie – to Polka rozlosuje fazę grupową prestiżowego turnieju WTA Finals.
- Czytaj też: Elżbieta Zającówna nie żyje. Aktorka miała zaledwie 66 lat
Start ceremonii zaplanowano na godz. 17:00 czasu lokalnego, a pierwszy mecz w turnieju odbędzie się w sobotę. Po raz pierwszy w historii zawody WTA Finals goszczą na Półwyspie Arabskim, a Świątek jako obrończyni tytułu z 2023 roku ma na celu powrót na pierwsze miejsce w światowym rankingu.
Iga Świątek w WTA Finals 2024
„Wiadomo tylko tyle, iż losuje osobiście Iga Świątek. I tylko ona ma osobiście być na losowaniu” – napisał Żelisław Żyżyński, dziennikarz Canal+, na platformie X (dawniej Twitter).
Zobacz także: Beata Kozidrak nagle przerwała występ i zwróciła się do ludzi. Nie mogła dłużej milczeć
Wszystko wskazuje na to, iż organizatorzy chcą w ten sposób wyróżnić Polkę za jej zeszłoroczny triumf w Cancun, który umocnił jej pozycję liderki. Świątek dominowała wtedy nad rywalkami i odzyskała fotel lidera światowego rankingu. Dziś ponownie staje do walki o powrót na szczyt, zajmowany w tej chwili przez Arynę Sabalenkę. Pozycja liderki WTA uciekła Polce po wycofaniu się z turniejów w Azji i po zakończeniu współpracy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim.
Nowy etap z nowym trenerem
Iga Świątek od dwóch miesięcy przygotowuje się do startów pod wodzą nowego szkoleniowca, Belga Wima Fissette’a. Rezygnacja z udziału w turniejach w Seulu, Pekinie i Wuhanie, a także ćwierćfinałowa porażka z Jessicą Pegulą na US Open, zakończyły jej panowanie na szczycie rankingu. Sabalenka w tej chwili wyprzedza Świątek o 1046 punktów, co daje Polce silną motywację do powrotu na pierwszą pozycję.
WTA Finals 2024: Podział na koszyki i rywalki Świątek
WTA Finals odbędą się w dniach 2–9 listopada. Natomiast losowanie grup, prowadzone przez Igę Świątek, wyłoni składy grupowe na tegoroczną edycję turnieju. Na chwilę obecną podział na koszyki wygląda następująco:
- Koszyk 1: Aryna Sabalenka, Iga Świątek
- Koszyk 2: Coco Gauff, Jasmine Paolini
- Koszyk 3: Jelena Rybakina, Jessica Pegula
- Koszyk 4: Qinwen Zheng, Barbora Krejcikova
Po zakończeniu rywalizacji w Rijadzie, Świątek ruszy do hiszpańskiej Malagi na finały Billie Jean Cup, gdzie potwierdziła swój udział. Wspomniany turniej rozpocznie się zaledwie cztery dni po WTA Finals, więc najbliższe tygodnie będą najważniejsze dla raszynianki w walce o powrót na szczyt.
Czy Świątek uda się odzyskać koronę i pokonać największe rywalki, z Sabalenką na czele? To okaże się już wkrótce, ale polska mistrzyni na pewno nie złoży broni bez walki.
