Dziewięć - to liczba punktów, które traci Legia Warszawa do prowadzącej Jagiellonii Białystok. Zespół Edwarda Iordanescu mógł odrobić część strat, a przy okazji przerwać serię porażek, ale przegrał 1:3 z Zagłębiem Lubin na wyjeździe. Jedynego gola dla Legii strzelił... Kajetan Szmyt, bo to od zawodnika Zagłębia odbiła się piłka po strzale Kacpra Urbańskiego - i potem wpadła do bramki. Tym samym Legia ma już serię trzech spotkań bez zwycięstwa, co nie wystawia najlepszych notowań dla Iordanescu i jego drużyny.
REKLAMA
Zobacz wideo Iordanescu na wylocie z Legii? Kosecki: Ta drużyna daje koncert bezradności. Brakuje wiary lub chęci
Tak kibice określili grę piłkarzy Legii Warszawa. "Co Wy robicie"
Tuż po zakończeniu spotkania piłkarze Legii stanęli pod trybuną dla kibiców gości. Fani stołecznego klubu jasno wyrazili swoją opinię nt. występu piłkarzy z zespołu Iordanescu. "Co Wy robicie, Wy naszą Legię hańbicie" - krzyczeli kibice na nagraniu, które opublikował profil "Legionisci.com" na portalu X.
Ten film doczekał się też wielu komentarzy ze strony internautów, także od kibiców Legii. "To nie wina piłkarzy, mają trenera parodystę", "dla połowy tych piłkarzy to zwykła melodyjna przyśpiewka, reszta też ma to gdzieś", "te wkłady bez ambicji kolejny rok plują nam w twarz", "taka prawda, niestety", "będzie odwieszony strajk ostrzegawczy?" - czytamy.
Iordanescu wypalił wprost. "Nie ma możliwości na tytuł mistrzowski"
Podczas pomeczowej konferencji prasowej Iordanescu stwierdził wprost, iż jeżeli Legia będzie grać z taką naiwnością, to nie ma szans na zdobycie mistrzostwa Polski. Mimo to Rumun nie obawia się zwolnienia z Legii.
Zobacz też: Była 70. minuta, kiedy Polak wszedł na boisko. Absolutny koszmar
- Nigdy nie oskarżałem piłkarzy, biorę na siebie pełną odpowiedzialność. Tak robiłem w przeszłości, tak robię nadal. Zawsze do tej pory osiągałem swoje cele, ale z naiwnością, jaką gramy, nie ma możliwości, byśmy zdobyli tytuł mistrzowski. Nie przyszedłem tu z trzeciej czy drugiej ligi, ale z dużym doświadczeniem. Byłem w klubach, z którymi sięgałem po trofea, byłem w reprezentacji. Znam swoją pracę. Nie odczuwam strachu. Oczywiście, nie mam wpływu na decyzje ludzi decyzyjnych - wytłumaczył trener Legii.
W najbliższych dniach Legię czekają dwa najważniejsze spotkania - najpierw z Szachtarem Donieck w fazie ligowej Ligi Konferencji (23.10), a potem z Lechem Poznań (26.10) w hicie Ekstraklasy. Relacje tekstowe na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.