Reprezentacja Polski U-19 po porażkach z Hiszpanią i Iranem odniosła dwa zwycięstwa w ostatnich meczach z Tunezją oraz Egiptem i dzięki temu zagwarantowała sobie awans do 1/8 finału mistrzostw świata. Tam czekało ją starcie z Pakistanem. Rywale nie mieli większych problemów w fazie grupowej i przegrali tylko jeden mecz (2:3 z Argentyną). Mecz Polaków o ćwierćfinał odbył się w środę o godzinie 11:00.
REKLAMA
Zobacz wideo 5. miejsce polskich siatkarek na uniwersjadzie. Karolina Drużkowska: Cieszymy się
Polacy awansują do ćwierćfinału! Co za horror na mistrzostwach świata
Pakistańczycy byli faworytem tego starcia i zgodnie z przewidywaniami lepiej spisywali się od samego początku. gwałtownie wyszli na prowadzenie 8:4. Polacy próbowali gonić rywali, ale ci nie pozwalali się zbytnio zbliżyć naszym siatkarzom i kontrolowali grę. Z czasem ich przewaga tylko rosła. Ekipa trenera Jacka Nawrockiego się nie poddawała i w pewnym momencie zdobyła cztery punkty z rzędu, przez co przegrywała już tylko 16:18.
Niestety Pakistańczycy gwałtownie wrócili do gry. Znów powiększyli przewagę, którą utrzymali już do końca. Finalnie wygrali pierwszego seta 25:21. Początek drugiej partii był już bardziej wyrównany. Polacy w końcu zaczęli prezentować się lepiej i odskoczyli od rywali na cztery punkty. Pakistan był tym mocno podrażniony i stopniowo zaczął odrabiać straty. Z czasem przewaga naszych siatkarzy topniała, a przeciwnicy wreszcie objęli prowadzenie.
Końcówka była bardzo wyrównana, a obie strony zdobywały po punkcie. Tym razem wojnę nerwów wytrzymali nasi zawodnicy, którzy wygrali 25:23 i doprowadzili do wyrównania. W kolejnej partii niestety to Pakistańczycy byli wyraźnie lepsi. gwałtownie wyszli na prowadzenie, które z biegiem czasu tylko podwyższali. W pewnym momencie odskoczyli od naszych zawodników na siedem punktów. Polacy, nie licząc pojedynczych zrywów, nie byli w stanie nawiązać walki i ostatecznie przegrali 17:25. Tym samym byli blisko pożegnania się z mistrzostwami świata.
Ekipa Jacka Nawrockiego nie składała jednak broni. Kiedy wydawało się, iż Pakistan pójdzie za ciosem, nasi siatkarze weszli na wyższy poziom. W czwartym secie od początku spisywali się wyraźnie lepiej i nie pozwalali rywalom na zbyt wiele. W efekcie prowadzili 19:14. I utrzymali przewagę do końca, wygrywając 25:21. W związku z tym do rozstrzygnięcia rywalizacji potrzebny był tie-break.
W nim rywalizacja bardzo się wyrównała. Żadna ze stron nie mogła odskoczyć na kilka punktów i utrzymało się to aż do końcówki. W niej Pakistańczycy mieli choćby piłki meczowe (15:14, 16:15), ale nasi siatkarze pokazali niesamowity charakter. Wykorzystali błędy rywali i ostatecznie wygrali 18:16. Tym samym awansowali do ćwierćfinału po szalonym meczu i niesamowitym powrocie.