Po ponad pięciu miesiącach przerwy reprezentacja Polski kobiet wraca do gry! W sobotę 20 września o godz. 18:00 Biało-Czerwone zmierzą się w Gnieźnie z Serbią w meczu towarzyskim, który będzie kulminacyjnym punktem tygodniowego zgrupowania w Wałczu oraz będzie stanowić pierwszy sprawdzian przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata Kobiet 2025. Bilety na to spotkanie zostały już wyprzedane. Transmisję na żywo przeprowadzi Polsat Sport 1.
Podopieczne selekcjonera Arne Senstada przygotowują się już do listopadowych Mistrzostw Świata Kobiet 2025. Po długiej wakacyjnej przerwie Biało-Czerwone wznowiły wspólne treningi w niedzielę 14 września.
Tygodniowe zgrupowanie w Wałczu miało zostać poświęcone na ponowne zgranie zespołu i przypomnienie wypracowanych wcześniej schematów. najważniejszy punkt programu stanowić miał za to towarzyski mecz z reprezentacją Serbii zaplanowany na sobotę 20 września na godz. 18.00 w Hali Widowiskowo-Sportowej im. Mieczysława Łopatki w Gnieźnie.
Selekcjoner Arne Senstad do pracy zaprosił 19 zawodniczek (POWOŁANIA). W tym gronie znalazły się nowe twarze. Malwina Hartman i Natalia Pankowska stoją bowiem przed szansą debiutu w seniorskiej kadrze narodowej. Na swoje pierwsze bramki w biało-czerwonych barwach czekają także Joanna Granicka i Paulina Wdowiak. W porównaniu do pierwotnej listy, ze względu na kontuzję stawu skokowego Klaudii Grabińskiej, do drużyny dołączyła Natalia Pankowska.
Sobotnie spotkanie w Gnieźnie może być także wyjątkowe dla bardziej doświadczonych reprezentantek. Natalii Nosek brakuje już tylko siedmiu trafień do osiągnięcia granicy 100 goli w kadrze, a Aleksandrze Rosiak tyle samo bramek potrzeba do świętowania jubileuszowych 200 trafień.
Bilety na mecz Polska – Serbia zostały już wyprzedane. To najlepszy dowód tego, iż spotkanie zapowiada się niezwykle emocjonująco. Obie drużyny przygotowują się do Mistrzostw Świata Kobiet 2025, które już w listopadzie ruszą na terenie Holandii i Niemiec. Polki trafiły do Grupy F razem z Francją, Tunezją i Chinami, a Serbki zagrają w Grupie C razem z Niemkami, Islandią i Urugwajem.
W sobotę czeka nas dziesiąte w historii starcie żeńskich kadr narodowych Polski i Serbii. Dotychczasowy bilans minimalnie przemawia na korzyść rywalek: pięć zwycięstw zanotowały Serbki, podczas gdy Biało-Czerwone mają cztery wygrane na koncie.
Ostatnie starcie – rozegrane w ramach MŚ 2023 w duńskim Herning – zakończyło się jednak wygraną Polek. Po bardzo zaciętym spotkaniu i dramatycznej końcówce nasze reprezentantki wygrały 22:21. Polki turniej ten zakończyły na 16. pozycji, a Serbki na 21 lokacie.
Biało-Czerwone wyżej uplasowały się także podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Europy 2024 (9. pozycja Polek i 21. miejsce Serbii). W ostatnim czasie w reprezentacji Serbii doszło jednak do dużej zmiany, a stanowisko selekcjonera objął Hiszpan José Ignacio. Liderką reprezentacji Serbii wydaje się być rozgrywająca Anđela Janjušević, występująca na co dzień w rumuńskim CS Rapid Bukareszt.
„Jestem bardzo podekscytowany pierwszym spotkaniem z moją drużyną. Wiem, iż nie mamy dużo czasu, ale będziemy pracować z dużą liczbą zawodników, aby uzyskać prawdziwy i realistyczny obraz ich możliwości. Rywalizacja w zespole jest bardzo dobra i uważam, iż świetnie jest mieć większą liczbę zawodniczek w rotacji. Nie mogę się doczekać, aby rozpocząć pracę i przedstawić model gry, który będziemy wdrażać. Jedziemy do Polski zdeterminowani, by być konkurencyjni i zobaczyć, jak zespół przyjął wszystkie nowości. To będzie bardzo istotny tydzień pracy przed nadchodzącymi rozgrywkami” – mówił przed pierwszym zgrupowaniem w roli trenera żeńskiej kadry Serbii trener Ignacio.
Mecz Polska – Serbia odbędzie się w sobotę 20 września o godz. 18.00. Transmisja na żywo będzie dostępna na kanale Polsat Sport 1.