Pierwsza rozstawiona odpadła z Madrytu. 115 minut starcia mistrzyni olimpijskiej

4 godzin temu
Długo wydawało się, ze to Magdalena Fręch może być tą pierwszą zawodniczką rozstawioną, która pożegna się z turniejem WTA 1000 w Madrycie. Polka opanowała jednak sytuację w starciu z Jessicą Bouzas Maneiro, a na korcie obok tego samego nie zdołała zrobić Clara Tauson. Finalistka "tysięcznika" z Dubaju, dysponująca potężną siłą, przegrała 5:7, 5:7 z mistrzynią olimpijską z Tokio Belindą Bencic, dla której mączka nie jest przecież tym wymarzonym terenem do gry.
Idź do oryginalnego materiału