W finale WTA w Rijadzie Coco Gauff była już w ogromnych opałach, przegrywała w trzecim secie meczu z Qinwen Zhang 3:5. A później całkowicie odwróciła losy tego spotkania, które do samego końca było pełne emocji. Chinka, mocno roztrzęsiona historyczną dla siebie szansą, obroniła cztery piłki meczowe, ale przy piątej skapitulowała. Gra zaś toczyła się m.in. o 2,5 miliona dolarów, które mogły mocno wywrócić listą zarobków za 2024 rok. I tak się stało, Iga Świątek kończy rok w tym względzie nie tylko za plecami Aryny Sabelnki.
Pięć piłek meczowych Gauff i stało się. Minęła Świątek na ostatnim zakręcie
olimpiada.interia.pl 1 tydzień temu
- Strona główna
- Tenis
- Pięć piłek meczowych Gauff i stało się. Minęła Świątek na ostatnim zakręcie
Powiązane
Szalony set w meczu Polki. Ma czego żałować
1 godzina temu
Wakacje, ale nie do końca? Media: Świątek udziela lekcji
3 godzin temu
Zaskoczył decyzją. Majchrzak zatrudnił dwóch trenerów
3 godzin temu
Epokowy sukces po dwóch grach. Trzeciej już nie będzie
9 godzin temu
Polecane
Kupujemy dom na przedmieściach Warszawy — poradnik
1 godzina temu
Szwajcaria wstrzymała eksport sprzętu wojskowego do Polski
1 godzina temu