Piąty wynik w polskiej historii. A jednak, bilet do Tokio już całkiem realny

5 godzin temu
Zdjęcie: Anna Gryc (z prawej) w towarzystwie Anastazji Kuś, Aleksandry Formelli i Justyny Święty-Ersetic


Miesiąc temu zapytaliśmy Annę Gryc, czy jest w stanie biegać dystans 400 m z przeszkodami już poniżej 55 sekund. - Spokojnie, najpierw bym chciała biegać poniżej 56 sekund - powiedziała tuż po tym, jak uzyskała dziesiąty czas w historycznych tabelach polskiej LA na płaskim dystansie jednego okrążenia. Minęło kilka tygodni i pytanie wraca. Anna Gryc pobiła bowiem w mityngu World Athletics w Bańskiej Bystrzycy rekord życiowy - teraz to 55.07 s. I już jest na skraju awansu do mistrzostw świata z rankingu. Przed nią zaś najważniejsze starty.
Idź do oryginalnego materiału