Emocje związane z aferą wokół reprezentacji Polski stopniowo wygasają. Teraz kibice skupieni są głównie na Cezarym Kuleszy oraz prowadzonych przez niego poszukiwaniach nowego selekcjonera kadry. Wciąż jednak można gdzieniegdzie usłyszeć echa czerwcowych wydarzeń. Po niedawnym meczu legend o zdanie na temat konfliktu Probierza z Lewandowskim został zapytany Sławomir Peszko. Były reprezentant wbił szpilę w 52-latka, a jednocześnie wskazał swojego faworyta do objęcia "Biało-czerwonych".