Sezon narciarski zaczęłam w tym roku wyjątkowo wcześnie, bo już w połowie października, w Alpin Arena Senales w Maso Corto. Tam, gdzie kończy się droga i zaczynają góry, a śnieg na lodowcu pojawia się, zanim w dolinach spadną pierwsze liście. Trzy dni w Alpin Arena Senales wystarczyły, żeby znów poczuć, jak dobrze jest być na stoku. |
Październik na nartach. Mój początek sezonu w Maso Corto

- Strona główna
- Narty
- Październik na nartach. Mój początek sezonu w Maso Corto
Powiązane
ORLEN Cup Kids w Chochołowie zwieńczył letni cykl
2 godzin temu
Dali Rosjanom zielone światło i się zaczęło. Bojkot!
4 godzin temu
Polecane
Od jutra w Dino znów „6+6 gratis”. Warto zrobić zapas
27 minut temu