Paweł Pawlak o dramacie ostatnich miesięcy: Zerwane więzadła to przy gronkowcu pikuś

8 godzin temu
Zdjęcie: Pawel-Pawlak-o-dramacie-ostatnich-miesiecy-Zerwane-wiezadla-to-przy-gronkowcu-pikus


Paweł Pawlak wreszcie wraca do oktagonu po długiej i trudnej przerwie. Jak zdradził w rozmowie z Arturem Mazurem, w ostatnich miesiącach w jego głowie pojawiały się choćby najczarniejsze scenariusze dotyczące przyszłości.

Popularny „Plastinho” pozostaje nieaktywny od lipca 2024 roku, gdy na pełnym dystansie pokonał Damiana Janikowskiego. Później miał wystąpić na jubileuszowej gali KSW 100, jednak hitowy pojedynek z Mamedem Khalidovem storpedowała poważna kontuzja.

W międzyczasie w wadze średniej doszło do dużych przetasowań. Piotr Kuberski najpierw znokautował Janikowskiego, a następnie – korzystając z absencji Pawlaka – zdobył tymczasowy pas, pokonując Tomasza Romanowskiego. Obronił go później efektownie, odprawiając ciosami Radosława Paczuskiego. Wydawało się, iż ogłoszenie walki unifikacyjnej jest kwestią czasu. Ostatecznie jednak do niej nie dojdzie – na XTB KSW 113 mistrz Paweł Pawlak zmierzy się z Laidem Zerhounim.

Wszystkie walki KSW 113 obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy na start otrzymają aż do 300 zł. Wystarczy, iż pierwszy kupon z kursem min. 2.5 obstawicie za 50 zł, za co otrzymacie 150 zł we freebetach. A to tylko jeden z wielu bonusów na start.

TYPKURSYBUKMACHER
Bartosiński vs. Tulshaev1.17 – 5.07FORTUNA
Pawlak vs. Zerhouni1.37 – 3.10FORTUNA
Szpilka vs. Martinek2.34 – 1.60FORTUNA

Pawlak: „Bałem się, iż już nie wrócę”

Niepokonany w okrągłej klatce Pawlak nie zamierzał odpuszczać powrotu przed własną publicznością – grudniowa gala odbędzie się bowiem w jego rodzinnej Łodzi. W rozmowie z Arturem Mazurem przyznał, iż największą euforia sprawiło mu samo wznowienie treningów:

— Jestem bardzo szczęśliwy, bo naprawdę długo czekałem na ten powrót. Prawie półtora roku. To jest coś pięknego, iż jestem znowu w tym świecie. Nie chodzi mi o samą walkę, bo walka to już przyjemność. Najbardziej cieszy mnie to, iż jestem w okresie przygotowawczym. Że mogę trenować, robić mocne rundy — mówił Pawlak.

Mistrz KSW ujawnił również, iż pauza była znacznie trudniejsza, niż mogło się wydawać. Zakażenie gronkowcem doprowadziło go do punktu, w którym poważnie zaczął się obawiać o swoją dalszą karierę:

— Jeszcze rok temu tak się źle czułem, iż nie miałem myśli o jakimkolwiek treningu. Miałem gronkowca, który zniszczył mnie fizycznie. choćby zerwany PCL czy więzadła krzyżowe to pikuś przy tym, co przeżyłem. Tak mi zniszczył układ odpornościowy, iż były różne myśli. Myślałem, iż już nie wrócę — przyznał „Plastinho”.

Idź do oryginalnego materiału