Kiedy reprezentację Polski prowadził Jerzy Engel, Paweł Krzyszałowicz stworzył z Emmanuelem Olisadebe duet napastników, którego gole zapewniły Biało-Czerwonym awans na mistrzostwa świata w Korei w 2002 roku. Dziś popularny przed laty "Kryszał" jest dyrektorem sportowym Akademii Olimpii Grudziądz i kibicem drużyny narodowej, który z uwagą przygląda się grze młodszych kolegów. Z byłym atakującym m.in. Amiki Wronki i Eintrachtu Frankfurt rozmawialiśmy o piątkowym meczu z Portugalią w Lidze Narodów i kadrze bez Roberta Lewandowskiego.